Dziś takie autobusy T1 kursują z ronda Starołęka na ratajskie osiedla Czecha i Lecha. Radny Kapustka przesyłał swój pomysł prezydentowi Poznania.
- Czas przejazdu Górnym Tarasem Rataj komunikacją zastępczą znacznie się wydłużył, nie chodzi tylko o czas stracony na przesiadki, ale także o to, że autobusy stoją w korkach - mówi Kapustka.
Zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski mówi, że darmowej komunikacji nie będzie, bo oznaczałoby to między innymi spory wyłom w finansowaniu transportu publicznego.
- Osobiście sam korzystam z tego transportu zastępczego, bo mieszkam na Żegrzu i jestem zadowolony z funkcjonowania transportu zastępczego - mówi Wiśniewski.
Podobne rozwiązanie, o którym mówi radny Łukasz Kapustka, już wprowadzono w Krakowie i Szczecinie, gdzie przejazd autobusami linii tymczasowych jest bezpłatny.