W Imielenku odebrali właścicielowi osiem owczarków niemieckich, które wg interweniujących były w fatalnym stanie. "Wyglądały, jakby dotknął je najgorszy czas w historii świata: ropa, pasożyty, choroby, odpadające części ciała, ból nie do opisania".
Na miejscu byli też policjanci - mówi oficer prasowa komendy w Gnieźnie Anna Osińska.
Dostaliśmy informację o psach przetrzymywanych w złych warunkach. Te psy zostały zabezpieczone, obecnie czekamy na dokumentację medyczną od weterynarza. Komisariat policji z Czerniejewa wszczął postępowanie. Śledczy wyjaśnią, czy doszło do naruszenia przepisów ustawy o ochronie zwierząt
- wyjaśnia Anna Osińska.
Wg wolontariuszy z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami to przypadek skrajnego znęcania się nad czworonogami. W gospodarstwie panował przeraźliwy brud, były rozpadające się budy, zimno, głód. Zwierzęta żyły w permanentnym cierpieniu, bólu tak silnym, że nie są w stanie znieść dotyku. Zwierzęta zostały przewiezione do specjalistycznego ośrodka dla zwierząt w Łodzi.