Wybierali duże firmy i zakłady. Na razie podejrzanych w sprawie jest sześć osób. Grozi im do 10 lat więzienia. Grupa działała od kilku lat. Ma na swoim koncie kilkadziesiąt włamań. Jednorazowo przestępcy kradli od kilkunastu do kilkuset tysięcy złotych. Włamywali się w nocy, wcześniej obserwowali zakład, by dowiedzieć się, jak jest chroniony.
Według dotychczasowych ustaleń, grupa z Poznania może mieć na swoim koncie włamania w województwach: lubuskim, łódzkim, zachodniopomorskim, kujawsko-pomorskim i dolnośląskim. Policjanci zabezpieczyli pięć samochodów wykorzystywanych do kradzieży. W trakcie przeszukań znaleziono także przedmioty służące do włamań: łomy i kominiarki.