Poznań nie zgadza się z tytułem najbrudniejszego dużego miasta

Na podstawie liczby bakterii znalezionych w próbce wskazano najczystsze duże miasta. Poznań zajął ostatnie miejsce. Tak samo w szczegółowym zestawieniu wypadła poznańska komunikacja miejska. Raport nie opisuje jednak dokładnego miejsca i obszaru zebrania próbek.

"Zapytaliśmy autorów o szczegóły" – mówi rzeczniczka prasowa Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Poznaniu, Agnieszka Smogulecka.

Na podstawie rozpowszechnianych danych nie sposób było stwierdzić, czy mowa jest o pojazdach MPK Poznań. Poprosiliśmy o podanie numerów wozów, ewentualnie numeru linii oraz terminu pobrania próbek, aby ustalić, czy pojazd danego dnia dopiero rozpoczynał pracę, czy też kończył.

Przedstawiciel firmy nie potrafił wskazać czy materiał pobrano w pojeździe MPK. Było to w losowo wybranym pojeździe w Poznaniu i na losowo wybranej poręczy. Wnioski z wszystkich badanych miejsc, a więc także dworców czy bankomatów, oparto na jednorazowym wymazie.

"To może dać wynik o charakterze przypadkowym" – komentuje mikrobiolog z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Ryszard Koczura.

Gdybyśmy chcieli porównywać czystość mikrobiologiczną w kilku miastach, należałoby przeprowadzić monitoring pobierając materiał przez rok, na przykład w odstępach miesięcznych, następnie przeprowadzić analizę.

"Bakterie są wszędzie i w ogóle nie używałbym tutaj porównania do czystości miasta" – dodaje Ryszard Koczura.

MPK skontaktowało się też z badającym dostarczone próbki Centrum Badań Mikrobiologicznych i Autoszczepionek z Krakowa. Centrum twierdzi, że dostarczyło jedynie pojemniki do pobrania materiału i go przeanalizowało. Zarzuca twórcom raportu, że nie zwrócili się z prośbą o interpretowanie badań.

W rozmowie z nami firma publikująca ranking zaprzecza temu. Pracownik centrum odpowiedzialny za badania miał widzieć raport i wskazać tylko jedną uwagę, co do rodzaju opisanej bakterii. Następnie jednak nie odesłał zapowiadanej opinii całościowej. Firma tłumaczy, że wymazy pobrano tylko raz ze względu na koszty, a celem badania było jedynie wykazanie średniej i zaspokojenie ciekawości.