Poznańscy kierowcy kolejny raz jeździli dla Ukrainy [Wielkopolanie pomagają Ukrainie - 22.02.2023]

To była już 19. edycja akcji. "Jeździmy od początku marca zeszłego roku" - mówi inicjatorka tych działań Agnieszka Kuca.

Akcja jest szalenie prosta. Są ludzie, którzy chcą dać, i są ludzie, którzy potrzebują tych rzeczy, więc wymyśliłam taką akcję, żeby łączyć jednych z drugimi. Jesteśmy grupą, bo jest nas paręnaście osób, która zbiera rzeczy po domach, ogłaszam akcję, ludzie się zgłaszają, podają adresy, i my w określony dzień, w określonych godzinach jeździmy po domach, zabieramy od nich rzeczy i przywozimy tutaj, ale też do innych punktów recepcyjnych, mamy też współpracę z ekipą, która organizuje rzeczy, które wysyła bezpośrednio do żołnierek i żołnierzy na front

- mówi Agnieszka Kuca.

Uchodźcy mogą odbierać zwiezione dary w punkcie Pogotowia Społecznego przy ulicy Ratajczaka 20. Żeby odebrać paczkę żywnościową trzeba jednak dzień wcześniej zgłosić się na infolinii.

Darczyńcy, którzy nie chcą lub nie mogą samodzielnie przynieść rzeczy dla uchodźców, mogą zgłosić się do akcji "Kierowcy dla Ukrainy". Wystarczy wejść na stronę internetową https://kierowcydlaukrainy.pl/

Rok po wybuchu wojny podsumują pomoc dla Ukrainy. Konferencja z udziałem Konsula Generalnego Ukrainy we Wrocławiu odbędzie się jutro w czwartek (23.02) na Uniwersytecie Artystycznym im. Magdaleny Abakanowicz w Poznaniu.

Przewidziano dwa panele. Pierwszy będzie dotyczył pomocy politycznej i wojskowej. "Drugi panel skierowany jest do organizacji pozarządowych" - mówi organizatorka wydarzenia, prezes Fundacji Obywatelska Wielkopolska, Małgorzata Dudzic-Biskupska.

I tutaj będziemy szczegółowo rozmawiać na temat tego, jak się zmieniały formy pomocy dla Ukrainy, dla uchodźców, z tej formy bardzo na miejscu, kiedy uchodźcy przybywali do Polski, na w tej chwili bardziej formę wywożenia, przewożenia różnych rzeczy tam do Ukrainy, czyli tam, gdzie pomagamy uchodźcom wewnętrznym i opiekujemy się ośrodkami dla uchodźców wewnętrznych

- mówi Małgorzata Dudzic-Biskupska.

Udział w konferencji oprócz konsula zapowiedzieli między innymi senator Marcin Bosacki oraz dyrektor Caritas Archidiecezji Poznańskiej ks. Marcin Janecki. Podczas wydarzenia fundacja zapowie też kolejne zbiórki i akcje pomocowe skierowane do uchodźców.

Początek konferencji o godzinie 17 w Atrium UAP. Zaproszenie skierowane jest przede wszystkim do osób, które pomagają lub chcą zaangażować się w pomoc Ukrainie. Wstęp jest bezpłatny.

W Gnieźnie blisko 4,5 tysiąca Ukraińców otrzymało w ciągu minionego roku pomoc od Caritas Archidiecezji Gnieźnieńskiej. Niezależnie pomagały parafie, stowarzyszenia i wspólnoty duszpasterskie organizując wsparcie rzeczowe, lokalowe, duchowe i psychologiczne.

Rzecznik kurii w Gnieźnie ks. Remigiusz Malewicz podsumowuje niektóre inicjatywy:

Matki z dziećmi i osoby starsze przyjmowane były zarówno w małych wspólnotach wiejskich, jak i dużych parafiach miejskich. Licząca nieco ponad 500 wiernych parafia w Gąskach, jedna z najmniejszych w archidiecezji gnieźnieńskiej, przyjęła 11 osób, w tym 3 mamy i 7 dzieci. Zamieszkali w miejscowej plebanii, a o pomoc materialną zadbała cała wspólnota. Parafia w Giewartowie przyjmowała duże grupy uchodźców w kilku turach. Gościła też tych, którzy zatrzymywali się na odpoczynek przed dalszą drogą np. do rodzin na zachodzie Europy. Dach nad głową i wszelkie potrzebne wsparcie zapewniła też uchodźcom mała parafia w Kowalewie, gdzie miejscowy proboszcz do teraz organizuje konwoje z darami dla Ukraińców pozostających w kraju. W wielu miejscach parafianie pomagali wyremontować i zaadaptować mieszkania dla potrzebujących. Było tak m.in. w Gniewkowie. W Żydowie z kolei działała specjalna grupa wsparcia, która koordynowała świadczoną pomoc. Uruchomiono specjalne biuro pomocowe oraz punkt wydawania odzieży i rzeczy pierwszej potrzeby. Uchodźcy z Ukrainy znaleźli również schronienie w budynkach należących do diecezji. W pobliżu katedry i kurii metropolitalnej w Gnieźnie przygotowano i oddano do ich dyspozycji kilka mieszkań. Potrzebujących przyjęło również seminarium duchowne, Centrum Edukacyjno-Formacyjne w Gnieźnie, Dom Rekolekcyjny w Rościnnie, klasztor Franciszkanów w Pakości. Uchodźcy zamieszkali również w Domu Prymasa Polski.

Prymas Polski abp Wojciech Polak przekazał również przenośną stację zasilania dla ukraińskiej greckokatolickiej parafii w Czernicy pod Lwowem, w której zakupie pomogli mieszkańcy archidiecezji gnieźnieńskiej. Zakup agregatu prądotwórczego sfinansowała także parafia w Miłosławiu. Urządzenie trafiło do jednej z rodzin w Żytomierzu.