Koszt przedsięwzięcia to prawie 17 mln zł ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Problem jest po stronie wykonawcy, który wygrał przetarg - mówi prezes Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Gnieźnie Jarosław Grobelny.
Wykonawca miał rozpocząć odwiert we wrześniu, później w połowie września, wiemy, że nie będzie to nawet w połowie października. Wiemy, że wynika to z komplikacji, które firma napotkała w miejscu, gdzie obecnie prowadzi odwiert. Liczymy, że na przełomie października i listopada postawią już wiertnię. Wszyscy liczymy na geotermię. Będziemy z ciepłej wody geotermalnej korzystać w lecie, a w zimie "dopalić się" - biomasą z kotłów PEC
- mówi Jarosław Grobelny.
Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Gnieźnie w tym sezonie będzie ogrzewać połowę miasta biomasą zamiast jak dotychczas miałem węglowym. Firma, która ma wykonać odwiert geotermalny zgodnie z zawartą umową, ma na to czas do marca przyszłego roku.