NA ANTENIE: Świąteczny program Radia Poznań
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Cukiernicy i smakosze z całej Polski świętują Dzień Jagodzianki

Publikacja: 02.07.2024 g.10:44  Aktualizacja: 02.07.2024 g.11:02
Poznań
Tak jak w popularnej piosence dla dzieci, dzisiaj wszystkie czarne serca biją radośnie fanom jagód i słodkości z nimi związanych. Z inicjatywy dziennikarki kulinarnej Barbary Stareckiej drugi dzień lipca został okrzyknięty Dniem Jagodzianki.
jagodzianki - Masz Babo Placek
Fot. (Masz Babo Placek)

To nieformalne święto obchodzone przez cukierników i smakoszy z całej Polski. Podczas gdy jedni delektują się smakiem sezonowych owoców, drudzy mają ręce pełne pracy. W łazarskiej cukierni Masz Babo Placek, zapach drożdżowych wypieków Pana Sławka i jego żony Asi unosił się już od godziny 4.30.

Taka typowa jagodzianka, którą Polacy kojarzą, jest zamknięta z konfiturą z jagody. Taka pierwsza w Poznaniu zamknięta jagodzianka z całym owocem, a nie konfiturą, pojawiła się na Jeżycach w kawiarni Wypiek. Potem to już ruszyło – Poznaniacy się zakochali i cały Poznań zaczął to piec

- mówią cukiernicy.

Jagodzianki dotarły do Wielkopolski ze wschodniego Mazowsza. Obecnie słodki wypiek można dostać niemal w każdej cukierni. Koszt jagodzianki z całymi owocami wynosi ok. 15 zł w zależności od dodatków. Wariant z konfiturą z jagody można zjeść poniżej 10 zł. 

Rozmowa z Panem Sławkiem: 

Eliza Hajdenrajch: Pytanie rozgrzewkowe: czy jagodzianka to placek?

Pan Sławek: Jagodzianka to nie placek! To rodzaj zamkniętej drożdżówki.

W takim razie, skąd ona w waszym menu?

Pojawiła się w naszym repertuarze jako jeden z rodzajów zamkniętej drożdżówki. Na początku robiliśmy otwartą jagodziankę z kleksem z kwaśnej śmietany, którą mamy teraz cały czas też w ofercie. Taka typowa jagodzianka, którą Polacy kojarzą, jest zamknięta z konfiturą z jagody. Taka pierwsza w Poznaniu zamknięta jagodzianka z całym owocem, a nie konfiturą, pojawiła się na Jeżycach w kawiarni Wypiek. Potem to już ruszyło – Poznaniacy się zakochali i cały Poznań zaczął to piec.

Co jest w jagodziance takiego wyjątkowego, że cały Poznań zaczął to piec?

Wydaje mi się, że sezonowość owocu, bo jagoda to jest typowo sezonowy owoc – nie hodowlany, tylko trzeba go zebrać z lasu. To, że są całe owoce w środku, to też dodaje. Myślę, że wszyscy, wszystkie kawiarnie i cukiernie staramy się żeby tam było pełno owoców.

Skąd wziął się fenomen jagodzianki?

Cała zabawa w tym, że jak się jagodziankę to człowiek może się ubrudzić; ma fioletowe całe ręce, usta i zęby. Po zjedzeniu jagodzianki, można zrobić sobie piękną fotę z fioletowym językiem i fioletowymi ustami niczym pomalowanymi szminką.

Czyli nie jest do końca drożdżówką, którą można zjeść w pracy?

Trzeba być odpowiednio ubranym *śmiech*. Przypuszczam, że biała koszula, czy jakieś delikatne tkaniny są niewskazane przy jedzeniu jagodzianki. Ewentualnie trzeba się posiłkować łyżeczką bądź widelczykiem.

A co musi zawierać dobra jagodzianka – taka dla której warto poświęcić koszulę?

Kilka podstawowych składników. To jest mleko, masło… masło przede wszystkim, jajka no i oczywiście jagody. Nie może to być borówka amerykańska. Nie może to być mrożony owoc. To musi być świeża jagoda. Podsumowując: świeże jagody, masło, jajka i mleko.

Jak można świętować Dzień Jagodzianki?

My mamy na przykład kilka rodzajów jagodzianek. Ja wolę z kruszonką, ale na przykład moja żona Asia preferuje z lukrem. Dlatego mamy też mniejszą wersję jagodzianki z lukrem, ale mamy też otwartą jagodziankę, która trochę przypomina naszą tradycyjną drożdżówkę, ale z kleksem kwaśnej śmietany i kruszonką. To jest taki ukłon w stronę wschodnich korzeni tego wypieku, gdzie praktycznie do wszystkiego dodaje się kwaśną śmietanę – czy do pierogów z jagodami, czy do placków ziemniaczanych. Wszyscy ze wszystkim jedzą kwaśną śmietanę!

To może jagodzianka na wytrawnie – ma to prawo bytu, czy to już profanacja?

Myślę, że nie jest to profanacja, a kwestia gustu. Są osoby, które wolą coś wytrawnego. Połączenie smaków wytrawnych z jagodą jest znane w polskiej kuchni, bo przecież np. do mięsa dodaje się konfitury z jagód.

Eliza Hajdenrajch

https://radiopoznan.fm/n/5ebAPI
KOMENTARZE 0