Instytucje prześcigają się w budowaniu najbardziej atrakcyjnych programów - na Uniwersytecie Artystycznym teatralny pokaz mody, w Pałacu w Śmiełowie nocny pokaz filmu "W pustyni i w puszczy", a na oddziale prewencji policji przy ul. Taborowej pierwsza pomoc dla czworonogów i oględziny miejsca zbrodni.
"Mieszkańcy przychodzą dla nietypowej atmosfery, ale skrupulatnie przeglądają programy placówek" - mówi Karolina Andrys z Rezerwatu Archeologicznego Genius Loci.
Na pewno zwiedzający sami to przyznają, że jest to jedyna taka noc w roku. Odbiorcy nie są nastawieni na zdobywanie wiedzy, czasami kojarzącej nam się z nudą, tylko na rozrywkę, co się przekłada też na atmosferę między osobą oprowadzającą a zwiedzającymi. Oni się nie nudzą, zadają pytania, śmieją się z żartów i wzajemnie nas nakręca i zachęca do dalszej pracy przez cały rok
- mówi Karolina Andrys.
Muzealnicy zauważają, że wielu gości podczas Nocy Muzeów po raz pierwszy ma styczność z lokalnymi instytucjami kulturalnymi. W tym roku do akcji przyłączyły się kolejne placówki - będzie ich ponad 70 w samym Poznaniu i okolicach. Noc Muzeów 18 maja. Na cześć wydarzeń obowiązują zapisy.