Lekcje zdalne prowadzone będą z przedmiotów matematyczno-przyrodniczych oraz języków obcych - mówi dyrektor Departamentu Edukacji i Nauki Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego Dorota Kinal.
Młodzież, która ma lekcje, jest w swoim środowisku naturalnym w szkole, natomiast w Centrum Nauczania Zdalnego jest nauczyciel, który prowadzi zajęcia z danego przedmiotu. Takich nauczycieli będzie 15
- przyznaje.
Szkoły biorące udział w przedsięzwięciu są doposażone w sprzęt, m.in.:
Elektroniczne urządzenia znajdują się również w siedzibie centrum. Dzięki przedsięwzięciu podstawa programowa w danej szkole może być realizowana nawet w przypadku dłuższej nieobecności pracującego tam nauczyciela.
Szkoły borykają się z problemami kadrowymi.
Na przykład mają jednego fizyka, chemika, który biega po kilku szkołach. To jest bardzo powszechne, np. w dużych miastach. Wtedy dyrektorzy borykają się z ogromnym problemem, bo jak taki fizyk, matematyk, chemik zachoruje, to te lekcje nie odbywają się tydzień, dwa, trzy i dłużej
- zaznacza Dorota Kinal.
Na ten moment w programie jest już 13 szkół, m.in. z Kalisza, Poznania, czy Złotowa. Docelowo będzie zrekrutowanych 30 szkół z Wielkopolski, a nawet może i więcej.
Centrum Nauczania Zdalnego powstało w ramach projektu "Cyfrowa Szkoła Wielkopolsk@ 2030", który realizowany jest przez Urząd Marszałkowski. Zadanie realizuje Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli wraz z Ogólnopolskim Operatorem Oświaty. Wartość całego projektu to 27 milionów, jest on współfinansowany z pieniędzy Unii Europejskiej.