Jak powiedziała w Popołudniowej rozmowie Radia Poznań koordynatorka do spraw komunikacji i promocji Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości, Karolina Brzezicka, stworzenie kaplicy od razu po wojnie nie było możliwe.
Kiedy zarządcą było Wojsko Polskie, nie było możliwości stworzenia tam takiego miejsca skupienia, miejsca refleksji. Najpierw powstała izba pamięci, jeżeli państwo będziecie w forcie, to po lewej stronie obok bramy głównej znajduje się kładka, która prowadzi na lewy majdan i tam raz w roku można było przyjść i upamiętnić ofiary KL Posen.
- wyjaśnia Karolina Brzezicka.
Temat wrócił w latach 80. po opuszczeniu fortu przez ludowe wojsko i powstaniu Muzeum Martyrologii Wielkopolan Fort VII. Wnioskodawcą była Poznańska Grupa Ekumeniczna. Kaplica też jest ekumeniczna, ale znajduje się w niej krzyż, który został zawieszony zaraz po wojnie podczas procesji idącej z Domu Żołnierza.
W związku z okrągłą rocznicą w muzeum odbędzie się konferencja pod tytułem "Fort VII w Poznaniu. Losy więźniów. Historia. Edukacja". Początek o godzinie 11. Wstęp wolny.