„Chcemy postawić na nowoczesne rozwiązania” - mówi burmistrz Międzychodu, Krzysztof Wolny.
Wychodzimy naprzeciw założeniom krajowym oraz unijnym. Te elementy muszą być przeprowadzone do 2040 roku - gminy muszą podjąć decyzję, przy takich małych PEC-ach jak Gmina Międzychód, w którym kierunku rozwojowym pójdą. Aby nasi mieszkańcy mieli tańsze ciepło, tańsze śmieci i tańszą ciepłą wodę, najlepszym dla nas sposobem jest postawienie spalarni - tym bardziej, że wysypisko śmieci mamy na terenie gminy, a więc produkt mamy bardzo blisko dostępny
- mówi Krzysztof Wolny.
Zakład termicznej obróbki RDF wybuduje firma, która prowadzi składowisko odpadów w podmiędzychodzkich Mniszkach we współpracy z gminnym samorządem. Jak szacuje magistrat, spalarnia miałaby zapewnić trzykrotne zapotrzebowanie gminy w ciepło - to wynosi około 5 megawatów.
Droga do powstania zakładu dopiero się zaczyna - wczoraj radni zatwierdzili zmiany w planie miejscowego zagospodarowania przestrzennego. Teraz cały mechanizm inwestycyjny ma wystartować.