Rzeźba została przeniesiona spod szkoły na Łazarzu do parku nazwanego na cześć odkrywcy. O zmianę miejsca pomnika zabiegała lokalna społeczność, w tym Przewodnicząca Zarządu Osiedla Głuszyna, Marzena Moryson-Patalas.
Tam nie istnieje już Gimnazjum im. Pawła Edmunda Strzeleckiego, dzięki uprzejmości dyrektora szkoły i Rady Osiedla Święty Łazarz udało nam się. Paweł Edmund Strzelecki urodził się w Głuszynie 226 lat temu. W tym kościele został ochrzczony i dlatego dla nas jest to największy bohater, znany na całym świecie, w Polsce mniej, chcemy mu przywrócić właściwe miejsce w historii
- mówi Marzena Moryson-Patalas.
Pomnik jest wierną kopią rzeźby postawionej dokładnie 35 lat temu w Australii. Podróżnik dokładnie zbadał i opisał ten kontynent. Strzelecki jest bohaterem także dla Irlandczyków. Podczas Wielkiego Głodu prowadził program dożywiania dzieci w szkołach. O rozpoznawalności odkrywcy mówił podczas uroczystości Ambasador Irlandii w Polsce Patrick Haughey.
Ludzie w Irlandii, w tym polska ambasada, wykonują świetną pracę, wiele opowiadając o życiu Pawła Edmunda Strzeleckiego. Zorganizowali między innymi wystawę, więc coraz więcej ludzi dowiaduje się o tym co zrobił podczas Wielkiego Głodu. Pamięć o tym jest bardzo ważna. Ludzie w Głuszynie i w Poznaniu także wykonali świetną pracę w tym roku, oddając mu hołd podczas wielu wydarzeń, więc myślę, że staje się też coraz bardziej znany w Polsce
- mówi Patrick Haughey.
Przeniesienie pomnika to element poznańskich obchodów Roku Pawła Edmunda Strzeleckiego. Zaraz po odsłonięciu rzeźby rozpoczęło się sadzenie 150 klonów w okolicy schroniska młodzieżowego w Głuszynie. Ich liczba jest nawiązaniem do przypadającej w tym roku 150. rocznicy śmierci wybitnego Polaka.