W korkach kierowcy utknęli już w piątek, bo drogowcy zaczęli budować tak zwaną przewiązkę, która umożliwi przejazd z jednej nitki na drugą. Na autostradzie A2 zamknięta zostanie jezdnia północna. Kierowcy jadący od strony Warszawy będą musieli zjechać na drugą nitkę. Prace prowadzone będą etapami.
- Ruch będzie się odbywać dwukierunkowo na jezdni południowej - mówi rzeczniczka spółki Autostrada Wielkopolska Zofia Kwiatkowska. Utrudnienia na wysokości placu poboru opłat Nagradowice potrwają około 10 dni, czyli do 2-3 września. Wszystkie prace na odcinku Poznań-Krzesiny - Poznań-Wschód potrwają ponad miesiąc.
Autostrada A2 jest remontowana między Poznaniem a Wrześnią. Prace nie będą prowadzone na zachód od węzła Krzesiny, bo w przyszłym roku rozpocznie się poszerzenie tego odcinka autostrady do trzech pasów. - Z tymi pracami wchodzimy od wiosny przyszłego roku. Teraz jesteśmy na etapie procedury gromadzenia ofert od potencjalnych wykonawców - mówi Zofia Kwiatkowska.
Na przełomie września i października spółka chce znaleźć firmę, która ma poszerzyć A2.