Skandal w Mosinie! Gmina dostała 130 tys. maseczek od rządu, nie rozdano ani jednej

130 tysięcy sztuk leży w magazynie Ochotniczej Straży Pożarnej w Pecnej. Każdy mieszkaniec gminy mógłby dostać po cztery. Rząd rozdawał je samorządom w trakcie szczytu trzeciej fali pandemii koronawirusa.

Gmina zwleka z ich dystrybucją, a opozycyjni radni rozkładają ręce.

"Możemy jedynie piętnować to zachowanie" – stwierdza przewodniczący Klubu Radnych „OdNowa”, Roman Kolankiewicz.

Natomiast nie mamy jako Rada Miejska władzy nad tym, aby wydać burmistrzowi dyspozycję dystrybucji tych maseczek. Nawet na ostatniej komisji podpowiadałem burmistrzowi, że jednym z rozwiązań może być dystrybucja tych maseczek przez przewodniczących osiedli czy sołtysów.

"Sytuacja jest delikatnie mówiąc dziwna" – dodaje Roman Kolankiewicz i wskazuje, że według najnowszych zapowiedzi rządu, rozważane jest zniesienie obowiązku noszenia maseczek na zewnątrz.

Dziś odbywa się sesja Rady Miejskiej w Mosinie i radni zamierzają podnieść na niej temat zalegających w magazynie maseczek. Roman Kolankiewicz nie widzi jednak możliwości ukarania burmistrza Przemysława Mielocha za ich nierozdanie.

Co najwyżej może to być odpowiedzialność wyborcza

– stwierdza radny Kolankiewicz.

Sam burmistrz Mieloch miał tłumaczyć opóźnienie nieobecnością komendanta straży miejskiej.

AKTUALIZACJA GODZ. 13:30

Z samym burmistrzem nie udało nam się porozmawiać. Odpowiedzi w jego imieniu udzieliła nam Joanna Nowaczyk z mosińskiego magistratu. Powiedziała, że burmistrz zdecydował o złożeniu ich w magazynie w Pecnej. Mają zostać rozdane na terenie szkół i przedszkoli w maju, przy zachowaniu rezerwy dla reszty mieszkańców. W sumie jest ich w gminie 30 tysięcy.

Joanna Nowaczyk tłumaczy, że maseczki spakowano po 20 sztuk, a więc rozdanie ich wśród mieszkańców wymagałoby wcześniejszego przepakowania w warunkach sanitarnych. Przypomina też, że gmina rozdawała wielorazowe maseczki w marcu zeszłego roku. Ponieważ obecnie jest ich dużo na rynku i szykowane są poluzowania, najlepszym przeznaczeniem ma być w opinii urzędu dystrybucja w przedszkolach i szkołach.