NA ANTENIE: 22122024_SERCEIUMYSL/
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Tajemnicza gąsienica poparzyła kobietę w Poznaniu

Publikacja: 03.06.2024 g.15:39  Aktualizacja: 04.06.2024 g.07:19 Krzysztof Polasik
Poznań
O sprawie dowiedział się urząd miasta, który opublikował ostrzeżenie przed niebezpieczną korowódką dębówką. To gatunek nie widziany w Wielkopolsce od dziesięcioleci. W treść komunikatu wątpią jednak leśnicy.
gąsiennica - pexels
Fot. pexels

Łukasz Polakowski z Zakładu Lasów Poznańskich przyznaje, że podczas wizji terenowej na Dębinie nie znaleziono żadnych gąsienic.

Może to być inny gatunek, możliwe, że kuprówka rudnica, też ma takie gąsienice z długimi włoskami, które mogą poparzyć. Nasze służby wybrały się w teren, jednakże nie stwierdziliśmy występowania tego owada, nie zidentyfikowaliśmy czy to jest ten, czy ten gatunek.

- mówi Polakowski.

Leśnicy zauważyli jedynie objedzone liście dębu. Na powszechną w polskich lasach kuprówkę rudnicę stawia entomolog Mirosław Maciąg z Nadleśnictwa Gniezno. Oba gatunki mogą poparzyć człowieka.

W przypadku głębokiego wdechu mogą powodować silne podrażnienia alergiczne, tutaj jest dosyć duży kłopot, bo one się wbijają na dosyć długo w tkanki oddechowe i silnie drażnią. Druga kłopotliwa sytuacja to wykwity i odczyny skórne, bardzo swędzące.

- dodaje Maciąg.

Po kontakcie z gąsienicą należy przeprać ubrania w gorącej wodzie. Włoski ze skóry można zdjąć za pomocą taśmy klejącej. Podrażnione miejsca powinno się przemyć letnią wodą. Nie należy ich pocierać. Na razie miasto nie planuje działań wymierzonych w rzekomą korowódkę dębówkę. Sytuację monitoruje Zakład Lasów Poznańskich.

https://radiopoznan.fm/n/IILEIc
KOMENTARZE 0