NA ANTENIE: LAYLA/DEREK AND THE DOMINOS
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

To będą pierwsze takie operacje w Polsce. Robot i lekarz w akcji

Publikacja: 26.03.2019 g.17:07  Aktualizacja: 27.03.2019 g.13:32 Magdalena Konieczna
Poznań
W środę w Wielkopolskim Centrum Onkologii w Poznaniu lekarze - korzystając z robota da Vinci - zoperują dwoje pacjentów.
da vinci poznań robot - Magdalena Konieczna
/ Fot. Magdalena Konieczna

Ramiona maszyny usuną migdałki, które zaatakował rak. Nigdy wcześniej w Polsce lekarze nie wykorzystywali robota do operacji w obrębie gardła. Pacjenci są już przygotowani do operacji. Liczą, że po tak nowoczesnej operacji, szybciej wrócą do domu.

- Jak trafiłam do Poznania, bo jestem z Gdańska, to tutaj się dowiedziałam, że tu rozpoczynają akurat tą metodą da Vinci leczenie i operacje. Trochę są obawy zawsze, ale też myślę, że będą i zalety tego, że szybciej wyjdę, będę bardziej zdrowa. Cięcia będą też mniejsze, szybciej będą się goić - mówi pani Beata. - Ja się dowiedziałem na terenie szpitala o tym, z gazetki, która tu jest. W artykule przeczytałem o robocie da Vinci, który został zakupiony. Nie ma żadnych obaw. Najnowsza technika - muszą być wyniki - mówi pan Grzegorz.

Operacje rozpoczną się w środę rano. Pracę poznańskich lekarzy będzie nadzorował profesor z Belgii. Robot da Vinci daje ogromne możliwości - mówi dr Piotr Pieńkowski.

- Takich operacji do tej pory w Polsce nie było, bo nie było takich urządzeń. Wykonamy takie zabiegi po raz pierwszy. Te urządzenie jest dedykowane szczególnie pacjentom z nowotworami regionu głowy i szyi, szczególnie części ustnej gardła. Dla nas to jest ogromne udogodnienie. Widzimy lepiej, widzimy w 3D. Niejako wchodzimy w głąb jamy ustnej pacjenta, to jest takie wrażenie, jakbyśmy naszymi oczami byli tam w środku. Dzięki temu możemy precyzyjnie operować, wszystko widzimy w powiększeniu - dodaje Pieńkowski.

Robot da Vinci dotarł do Wielkopolskiego Centrum Onkologii w ubiegłym roku. Pierwsi w szpitalu wykorzystali go chirurdzy do operacjach ginekologicznych. Podczas takich zabiegów ruch ręki lekarza jest przekładany na ramię robota, dzięki temu można uniknąć drżenia. Lekarz ma w ręku konsolę, która steruje maszyną. Urządzenie, dzięki kamerze zamontowanej w jednym z ramion, pozwala operować pole o powierzchni nawet trzech, czterech centymetrów kwadratowych. Wielkopolskie Centrum Onkologii - korzystając z robota - chce wykonywać około stu operacji rocznie.

https://radiopoznan.fm/n/HkMUZ8
KOMENTARZE 0