NA ANTENIE: PIERWSZA PLANETA OD SŁOŃCA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Wojska Obrony Terytorialnej odpowiadają na artykuł Onetu: „manipulacja, działania lobbystyczne”

Publikacja: 25.01.2021 g.19:19  Aktualizacja: 26.01.2021 g.15:06
Kraj
W opublikowanym dzisiaj tekście ogólnopolskiego portalu pojawiły się zarzuty, jakoby użytkowany przez terytorialsów karabinek GROT posiadał szereg wad technicznych, które „już na poziomie wstępnych testów wzbudzały wiele wątpliwości i były ignorowane”.
karabinek GROT WOT terytorialsi - Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej
Jak podkreślają eksperci, jednym z najważniejszych atutów karabinka GROT jest modułowość – żołnierze mogą w pełni dostosować go do swoich potrzeb. / Fot. Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej

Opierając się na raporcie Pawła Mosznera – byłego oficera GROM – autorzy artykułu podają, że karabinek m.in. w trakcie podpisywania kontraktu nie posiadał badań kwalifikacyjnych, a także posiada wady, uniemożliwiające użytkowanie go w warunkach bojowych.

 - To wszystko stek manipulacji, opartych na pseudoraporcie – mówi rzecznik prasowy Wojsk Obrony Terytorialnej, pułkownik Marek Pietrzak.

Jest to jakaś tam publikacja, oparta na pojedynczych przypadkach i jego [Pawła Mosznera – przyp. red.] subiektywnej ocenie. Wydawnictwo bardzo branżowe, eksperckie „Raport WTO” nie zdecydowało się na jego publikację. Okazuje się, że Onet niejako połknął haczyk i opublikował to. Jeżeli komuś się wydaje, że wyciągnie zdjęcie z Facebooka, na którym to zamek lub inne elementy metalowe są zardzewiałe i na podstawie tego będzie budował cały przekaz na temat karabinka, no to po prostu kogoś próbuje wprowadzić w błąd, zmanipulować, robi działania lobbystyczne, natomiast nie jest to wiarygodne.

Pułkownik Pietrzak dodaje, że większość z wymienionych w artykule Onetu wad technicznych poparta było pojedynczymi przypadkami, które były obecne w pierwszych wersjach broni. Dodatkowo, w tekście pojawiają się w większości anonimowe wypowiedzi. 

 - Jedyną instytucją w Polsce, która ma prawo przedstawiać takie tezy, jest Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej, które w tej chwili dysponuje informacjami na temat użytkowania 40 520 karabinków GROT w trakcie 3 lat eksploatacji – dodaje rzecznik Dowództwa WOT.

Terytorialsi od początku ściśle współpracują z producentem broni. - Chodzi o jak najlepsze dopracowanie broni na nasze potrzeby – mówi pułkownik Pietrzak.

Wchodząc w kooperację z Fabryką Broni „Łucznik” założyliśmy rozwój tej broni. My chcemy mieć swój własny, polski karabinek, gdzie mamy zaplecze produkcyjne tego karabinka na czas „W”. Możemy niejako zwiększyć moce produkcyjne i przygotować się do gorszych niejako czasów, co oczywiście nie byłoby możliwe w przypadku konstrukcji, których producenci są za granicą.

Jak podkreślają eksperci, jednym z najważniejszych atutów karabinka GROT jest modułowość – żołnierze mogą w pełni dostosować go do swoich potrzeb.

„W wyniku dotychczasowej eksploatacji (...) reklamacyjne dotyczyły ok. 4% karabinków, w tym w większości były to reklamacje dotyczące magazynków, czyli de facto nie dotyczyły konstrukcji samej broni”

– czytamy w oświadczeniu Dowództwa WOT.

Jak mówią żołnierze, tak znikomy procent wykrytych błędów spotykany jest w wielu innych modelach broni.

https://radiopoznan.fm/n/J5pUhA
KOMENTARZE 0