NA ANTENIE: PIERWSZA PLANETA OD SŁOŃCA
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Kary za dokarmianie dzików. To pomysł społeczników i leśników

Publikacja: 22.07.2021 g.16:39  Aktualizacja: 22.07.2021 g.18:21 Krzysztof Polasik
Poznań
Prawnie istnieje możliwość nałożenia nawet 4 tysięcy złotych kary, ale w praktyce przepis jest martwy.
dziki rataje - Poznań Dziki Rataje
Fot. Poznań Dziki Rataje

Poznań ma poważny problem z rosnącą populacją dzików. "Ludzie zwalają wszystko na dziki, dążąc do ich odstrzelenia" – mówi Malwina Malinowska ze Stowarzyszenia Otwarte Ramiona.

Pomija się, jak wielką rolę mają mieszkańcy, którzy są na tyle leniwi, że po prostu wyrzucają gdzieś jedzenie obok śmietników, nie zamykają wiat śmietnikowy. Może, jeśli nie działa zwykłe tłumaczenie ludziom, że nie można dokarmiać, to trzeba wprowadzić kary za to, że ktoś wysypuje to jedzenie

- dodaje Malwina Malinowska.

Możliwość karania za karmienie dzików wprowadziły nowe przepisy zapobiegające ASF. Zakres to od 1033 do 4100 złotych. Kara nakładana jest na drodze postępowania administracyjnego lekarza weterynarii. To znacznie komplikuje sprawę. Jak przekazano nam w inspekcji, dotychczas nie było takiej kary w Poznaniu, a być może i w całej Polsce.

"To bardzo poważny problem" – przyznaje dyrektor Zakładu Lasów Poznańskich, Mieczysław Broński.

Powinna być kara taka, jak mandat za przekroczenie na przykład szybkości. Idzie strażnik lub policjant, widzi dokarmianie i od razu daje mandat. Jeżeli nam się nie uda tego wprowadzić, to będzie duży problem, jak zlikwidować to nieodpowiednie zachowanie

- tłumaczy Mieczysław Broński.

Zakład Lasów Poznańskich odpowiada za zespół profilaktyki w kwestii dzików. Dyrektor Broński zapowiada zwrócenie się prawników w celu sprawdzenia, czy rada miasta mogłaby wprowadzić swoją uchwałą karę za dokarmianie tych zwierząt. Obecnie strażnicy miejscy mogą jedynie wystawić mandat jak za zaśmiecanie.

To też jest nieskuteczne

– ocenia Mieczysław Broński.

Do zespołu powołanego przy lasach chcą dołączyć też przedstawiciele Stowarzyszenia Otwarte Ramiona. Pismo w tej sprawie przekazali dziś do urzędu miasta. Dyrektor proponuje jednak, aby najpierw eksperci przygotowali program, a potem przeprowadzili konsultacje ze stroną społeczną.

https://radiopoznan.fm/n/drMMuN
KOMENTARZE 1
maciej kaszkowiak
maciej kaszkowiak 20.08.2021 godz. 09:13
Społeczników czyli odpowiednika ormo