Pacjentów z poważnymi problemami psychicznymi cały czas przybywa.
- Dorośli w tej chwili znajdą miejsce w wielkopolskich szpitalach bez problemu, gorzej jest z dziećmi - mówi wielkopolski konsultant do spraw psychiatrii prof. Janusz Rybakowski.
Dodaje, że są tylko dwa ośrodki w Wielkopolsce dla dzieci i młodzieży - Klinika Psychiatrii dla Dzieci i Młodzieży, która ma 25 łóżek, a przez cały czas tam jest ponad 30-u pacjentów plus jeszcze kilkunastu jest hospitalizowanych na oddziałach dla dorosłych w Klinice Psychiatrii. W Gnieźnie jest 20 łóżek dla dzieci. Szpital chce zwiększyć ich liczbę o pięć, ale to i tak nie rozwiąże sprawy - ocenia profesor Rybakowski.
W Poznaniu ma powstać pierwsze Środowiskowe Centrum Zdrowia Psychicznego właśnie dla dzieci. Mali pacjenci mogliby tam liczyć na kompleksową pomoc i nie trafialiby ponownie do szpitala, bo z tym także borykają się psychiatrzy.
- Środowiskowe Centrum dla dorosłych działa już w szpitalu HCP. Zainteresowanie taką formą opieki jest ogromne - mówi kierownik Centrum Zdrowia Psychicznego w szpitalu Justyna Kiejda i dodaje, że jest już ośrodek dzienny dla osób dorosłych. Jest zakontraktowany na 18 miejsc, i jest tam 27-u pacjentów.
- Jeśli pójdziemy w środowiskową opiekę psychiatryczną, co potwierdza zarówno Anglia, jak i cała Skandynawia, na rzecz zmniejszenia opieki szpitalnej, rzeczywiście lepiej leczyć w domu - podkreśla Justyna Kiejda.
Otwierając Środowiskowe Centra Zdrowia Psychicznego starostowie mogą korzystać w Wielkopolsce ze wsparcia unijnego. Na realizację projektu zagwarantowano sto milionów złotych.