NA ANTENIE: 22 12 24 MIEDZY NIEBEM A ZIEMIA/
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Bardzo kulturalny raport - 11.09.2020

Publikacja: 11.09.2020 g.11:35  Aktualizacja: 11.09.2020 g.12:48 Rafał Muniak
Poznań
Codzienny serwis kulturalny Radia Poznań
kultura serwis cibor bardzo kulturalny raport - Radio Poznań
Fot. Radio Poznań

Festyn Archeologiczny wraca na Zawodzie w Kaliszu. W zrekonstruowanym wczesnośredniowiecznym grodzisku będzie można przyjrzeć  się jak ludzkość walczyła dawniej z zarazami i epidemiami, które nieodłącznie były związane z historią cywilizacji - mówi archeolog Marcin Magdziński:

Będzie można zobaczyć najstarsze przepustki morowe pochodzące z Europy i z Polski. Będze można także poznać dawne technologie związane z drukiem, książką i dokumentem. Wiek XVII zaprezentuje alchemik wraz ze swoją pracownią, gdzie będzie można zobaczyć repliki aparatury destylacyjnej, używanej ówcześnie w farmacji, czy gorzelnictwie. Będzie można także zobaczyć apteczki dworskie i domowa, a także posłuchać jak wyglądał stan wyjątkowy w czasie epidemii czarnej śmierdzi w Sieradzu.

Ale będzie również lazaret, czyli szpital polowy, gdzie zobaczymy akcesoria medyczne, którymi wówczas leczono. O chorobach trapiących ludzi i zwierzęta w różnych epokach opowiedzą naukowcy zajmujący się antropologią i archeozoologią. Dowiemy od nich się jak wiele informacji przekazują nam szczątki kostne odkrywane w czasie badań archeologicznych. Zwiedzający będą mogli również zapoznać się z dziejami zaraz i chorób, które nękały mieszkańców dawnego Kalisza na przestrzeni wieków

W niedzielę warto wybrać się do Wielkopolskiego parku Etnograficznego w Dziekanowicach. Tam odbędzie się doroczna impreza cieszaca się wielkim zainteresowaniem- Jesienny skansen. W starych chałupach będzie można zobaczyć czym przed stu laty zajmowano się w tym okresie w wielkopolskich wioskach - zaprasza etnograf - Ada Garbatowska

- Będziemy zajmować się lnem, zbożami, warzywami, owocami. Będzie kowal i wikliniarz, poza tym warsztaty. Będzie mielenie na żarnach i będziemy piec chleb. Cep do dzisiaj budzi duże zainteresowanie, ponieważ nikt nie pamięta jak tym cepem się młociło.

O pracy z tym nieco już zapomnianym narzędziem rolniczym opowiadał jeden ze zwiedzających.

- Cep jak chodzi to jest bardzo sprytne urządzenie. Jak ktoś nie potrafi, to może sobie bardzo dużą krzywdę zrobić, nawet zęby wybić. Ja młociłem cepem ze swoim dziadkiem i bardzo dobrze mi się młociło przez cały dzień nieraz.


- Czujemy się właściwie jakby w powrocie do dawnych lat. Łezka się kręci. Nasze dzieci, a nawet nasze pokolenie, co często słyszymy, mówi, że nie pamięta tamtych czasów.

- wspominała turystka.


Wielkopolski Park etnograficzny w Dziekanowicach zaprasza w niedzielę od godz 11.00 do 16.00. O 15.00 w drewnianym kościółku z Wartkowic rozpocznie się koncert organowy. aW związku z zagrożeniem epidemicznym, nie będzie w tym dniu jarmarku i występów zespołów folklorystycznych. Ale i tak warto wybrać się do Dziekanowic. Tuż obok warto zwiedzić Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy. Kursuje tam jeszcze prom na wyspę z pallatium Mieszka I . Pełen atrakcji i wystaw jest też mały skansen. Na Lednicy .  Będzie okazja aby sympatycznie i miło spędzić niedzielne popołudnie .


"Nieznani kompozytorzy świętogórscy w sieci”. To cykl filmów, przygotowanych przez Stowarzyszenie Miłośników Muzyki Świętogórskiej im. Józefa Zeidlera, ukazujących dorobek twórców muzyki oratoryjnej związanych z klasztorem Księży Filipinów na św. Górze koło Gostynia. W sieci - można już obejrzeć pierwsze dwa odcinki cyklu. Bohaterem pierwszego jest Józef Zeidler zwany też "polskim Mozartem" - mówi prezes Stowarzyszenia Krzysztof Fekecz.

Pierwsza część, to jest koncert, można powiedzieć, że takie perełki kompozycji Józefa Zeidlera. W drugiej części można zobaczyć i usłyszeć kompozytorów takich jak Niestrawski, Iwański, Koperski, czyli kolejnych kompozytorów świętogórskich. Trzecia część niedługo się ukaże i będzie można zobaczyć i usłyszeć niedawno wyremontowane organy świętogórskie, na których gra prof. Gębalski. Czwarty koncert, bardzo ciekawy, nagrany w zakrystii Bazyliki Świętogórskiej, z muzyką Alfonsa Szczerbińskiego.

Pomimo pandemii zgodnie z tradycją na przełomie września i października w bazylice na św. Górze zabrzmi 15. już Festiwal Muzyki Oratoryjnej "Musica Sacromontana".

W niedzielę gnieźnieńskie Muzeum Początków Państwa Polskiego zaprasza na wystawę zatytułowaną ”Szlifowanie Karei”. W lokalnej gwarze oznacza  to spacerowanie główną ulicą – Bolesława Chrobrego.  Wystawa umieszczona zostanie w okolicach Starego Ratusza. Przypomni nie tylko o historii zmian, jakie przechodziła od XIX wieku ta ulica , lecz także opowie o zwyczaju jakim było „szlifowanie Karei”.


Otwarciu wystawy, w niedziele  o godzinie 18 na deptaku, towarzyszyć będzie spacer „100 metrów historii”, który poprowadzi Muzealny Detektyw – Jarosław Mikołajczyk. Skupi się on szczególnie na ewolucji Karei. Obok zdjęć ulicy, reklam z lokalnych publikacji, wycinków z gazet, Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie zaprezentuje też sylwetki Gnieźnian związanych z Kareją. Wystawę pomyślano jako swoistą podróż pełną sentymentów. Turyści będą mieli szansę dowiedzieć się skąd nazwa Kareja, poznać kilka wyrażeń gwarowych i spróbować zrozumieć, dlaczego Kareja jest tak istotnym dla Gnieźnian miejscem. Wystawa składać się będzie ze zdjęć z zasobów Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie. Pojawią się także rysunki Przemysława Jarosza, oraz zdjęcia użyczone Muzeum.

Tylko do niedzieli można obejrzeć jeszcze anamorfozy Włodzimierza Trawińskiego w Galerii Jerzego Piotrowicza pod Koroną. Wystawa "Ja, Ty, Ona - anamorfozy światłocieniowe" złożona jest z  układu obiektów,  w których światło wydobywa znaki, sylwety i litery związane ze światem autora. O ekspozycji opowiada Anna Potocka, prezes Towarzystwa Jerzego Piotrowicza.

Anamorfoza wizualna dotyczy odkształcenia, zdeformowanego wcześniej obrazu za pomocą przyrządu, punktu obserwacji lub dowolnego zabiegu, a anamorfoza światłocieniowa to odkształcenia za pomocą światła naturalnego lub sztucznego. Autorem prac jest Włodzimierz Trawiński - artysta, a także inżynier chemii, doktor sztuki. Tytuł naukowy doktora uzyskał na podstawie badań dotyczących anamorfozy.

Galeria Jerzego Piotrowicza pod Koroną przygotowuje się takżę do upamiętnienie tego artysty w rocznicę jego śmierci. O szczegółach będziemy Państwa informować na bieżąco.

https://radiopoznan.fm/n/rxEIPZ
KOMENTARZE 0