94 proc. pracowników z Ukrainy zadowolonych z warunków zatrudnienia w Polsce [Wielkopolanie pomagają Ukrainie - 24.04.2023]

Z tego badania wynika też, że prawie co drugi Ukrainiec (49 procent) pracuje poniżej swoich kompetencji, a co trzeci badany uchodźca wskazał, że przyjechał nie tylko w poszukiwaniu pracy, ale także, by dołączyć do członków rodziny lub znajomych, którzy mieszkali w Polsce wcześniej.

Wśród czynników, które najbardziej zachęciłyby pracowników z Ukrainy do zmiany obecnego pracodawcy, badani wymienili wyższe zarobki i możliwość podnoszenie kwalifikacji. 17 procent Ukraińców wykonuje pracę odpowiadającą kwalifikacjom. Co ciekawe częściej odpowiednie stanowisko udaje się znaleźć osobom ze średnim wykształceniem niż z wyższym.

Barierą, by pracować w swoim zawodzie, jest bariera językowa, brak ofert zgodnych z kwalifikacjami i niehonorowanie ukraińskich uprawnień i certyfikatów zawodowych.

W tym magazynie sprawdzamy też, jak radzą sobie uchodźcy w Ukrainy, którzy tu zostali i na razie nie planują wracać na Ukrainę. Elvira - ukraińska wolontariuszka - jest w Lesznie od ponad roku. Do Polski uciekła przed wojną z rodzinnego Kaniowa. W Lesznie, jak mówi, zadomowiła się już na dobre. 

Mam już w Lesznie przyjaciół i pracę. Uczę także moich rodaków języka polskiego na poziomie A1. Mam z kim i gdzie spędzić wolny czas. Czuję się tu jak w domu. W Lesznie jest fajnie, spotykam wiele osób, którzy pomagają mi. Nie mogę powiedzieć, że coś jest nie tak. Największym problemem było załatwienie wielu dokumentów. W Polsce jest inna procedura niż w Ukrainie. Ale nie jest to aż tak duży problem

- dodaje Elvira.

W Lesznie schronienie przed wojną znalazło ponad 4000 uchodźców z Ukrainy.

Artyści z Ukrainy wystąpią na trzecim Międzynarodowym Festiwalu Teatrów Tańca - Granice natury, granice kultury. W trakcie poznańskiego festiwalu zobaczymy międzynarodowy projekt artystyczny "Vona" z udziałem performerek z różnych części Ukrainy - mówi Anna Koczorowska z Polskiego Teatru Tańca.

To jest wspólny projekt artystów z Ukrainy, właściwie artystek, bo to są same tancerki. Projekt powstał na styku tego, co przeżywały i proponowały artystki z Ukrainy, uciekające przed zawieruchą wojenną. Projekt na styku doświadczenia wojennego i uchodźczego, doświadczenia uciekania przed wojną i szukania schronienia. Zarówno producent, jak i artystki pochodzą z Ukrainy

- dodaje Anna Koczorowska.

Spektakl z udziałem Ukraińców powstał we współpracy ze słynnym teatrem Pina Bausch w Niemczech. Początek festiwalu już jutro w siedzibie teatru przy ulicy Taczaka w Poznaniu.