"Beatyfikacja rodziny Ulmów to wielka radość dla Kościoła w Polsce" - podkreślił duchowny. Aktu beatyfikacji dokonał podczas mszy świętej w Markowej papieski wysłannik, kardynał Marcello Semeraro, prefekt watykańskiej Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych.
Po raz pierwszy w historii Kościoła na ołtarze została wyniesiona wspólnie cała rodzina. Do grona błogosławionych dołączyli małżonkowie - Józef i Wiktoria - oraz ich siedmioro dzieci: Stasia, Basia, Władzio, Franio, Antoś i Marysia oraz bezimienne, które urodziło się w chwili męczeństwa matki.
Po ogłoszeniu formuły beatyfikacyjnej odsłonięto wizerunek nowych błogosławionych. Następnie do prezbiterium wprowadzone zostały relikwie błogosławionych. Wniósł je kustosz relikwii ks. prał. dr Roman Chowaniec, proboszcz parafii Markowa w asyście krewnych Rodziny Ulmów. W tym czasie, po raz pierwszy zaśpiewano pieśń poświęconą błogosławionym, a przy relikwiarzu złożone zostały kwiaty i zapalona świeca - symbol pamięci.
Wszyscy zostali zamordowani 24 marca 1944 roku przez Niemców za pomoc Żydom. Tego dnia okupanci zabili także osiem ukrywanych w domu Ulmów osób z rodzin Goldmanów, Grünfeldów i Didnerów.
Liturgiczne wspomnienie błogosławionej rodziny Ulmów będzie obchodzone 7 lipca, w rocznicę zawarcia sakramentu małżeństwa przez Józefa i Wiktorię. Podczas obrzędu beatyfikacji odsłonięto też portret przedstawiający całą rodzinę na tle krajobrazu ich rodzinnej miejscowości. Głównym miejscem kultu relikwii beatyfikowanych będzie kościół świętej Doroty w Markowej.