Na razie wiadomo, że Benedykt XVI mógłby odwiedzić Poznań oraz Kraków - tam mają się odbyć w 2015 Światowe Dni Młodzieży. Papież miałby przyjechać do Poznania na obchody 1050-rocznicy chrztu Polski, która przypada jednak rok później. Więcej informacji w relacji dźwiękowej naszego reportera.
Najkrócej mogę to podsumować tak: Jaki nick, taki komentarz.
Poruszasz chłopie problem moich osobistych, przykrych doświadczeń z tą instytucją lub jej przedstawicielami.
Otóż nie było takich doświadczeń! Ale jeśli np.Kowalski zamorduje Nowaka i jego żonę, mnie nie czyniąc żadnej krzywdy, to czy to wg. Ciebie znaczy, że jest niewinny i ja nie powinienem się go czepiać???
Zauważ, że dziesiątki masowych zbrodniarzy jak Józio S., Adolf H., Pol Pot, Pinochet (przyjaciel naszego błogosławionego), Kim Ir Sen, Bokassa czy inny Mobutu nie wyrządzili milardom obywateli ziemi krzywdy, a świat ich jednak potępia i wyjątkowo nie lubi. Zauważ też, że ten świat dość obłudnie milczy o zbrodnczej przeszłości religii watykańskiej. I to wcale nie tak dawnej. W czasie IIgiej woj.świat. Chorwaci (po niem. Kroaten) pod przywództwem kościoła watykańskiego dokonywali potwornych i masowych rzezi na Serbach, Romach i Albańczykach. Chcieli stworzyć katolicki raj. Zbrodnicza działalność "sióstr" zakonnych w Afryce (w czasie wojny Tutsi- Hutu) została na szczęście osądzona. Zbrodnie pedofilii kościelnej i tuszowanie ich przez Watykan są systematycznie demaskowane i osądzane. Na szczęście.
Mieszkałem 4 lata w RFN wśród Niemców (bez kontaktu z Polakami) i od ponad 20tu lat mam ścisłe kontakty z Niemcami, więc znam tamtejsze realia. A że Polska od 20tu lat - niestety - konsekwentnie dąży do średniowiecza i średniowiecznej teokracji, dlatego tacy, pragnący nowoczesnego i postępowego państwa "dziwacy" - jak np. ja - próbują z tym walczyć. I na szczęście jest nas coraz więcej, czego najlepszym dowodem jest wkroczenie antyklerykałów - pod przywództwem Palikota - do Sejmu.Pozdrawiam i dobrej zabawy w Rosenmontag życzę.
Wylicza Pan tu niewatpliwe i niezaprzeczalne fakty historyczne, Faktem jest jednak ze i kosciol katolicki z wlasnej historii tez wnioski wyciaga. Oczywiscie nie wiem jakich osobistych przykrych doswiadczen z ta instytucja, czy jej przedstawicielami Pan doznal, ale ich opublikowanie nie jest trescia Panskiego komentarza.
Panska teza o "wrodzonej" bezkonkurencyjnosci kosciola "watykanskiego" nie da sie podtrzymac , by to udowodnic wcale nie trzeba gleboko grzebac w historii; polski papiez JPII ktorego polityka byla powiedzmy malo progresywna, byl inicjatorem ekumenicznych spotkan w Asyzu, do ktorych zapraszal (i obecni byli ) przedstawiciele wszystkich wazniejszych wyznan swiata.
Zyjac w Niemczech, (najbardziej demokratycznym kraju Europy) jestem codziennym swiadkiem koegzystencji kosciola katolickiego, ewangelickiego, i innych protestanckich ugrupowan, wyznan ortodoksyjnych, wyznania zydowskiego. I jestem swiadkiem ogulnej akceptacji umiarkowanych wyznan islamu. Podkreslam "umiarkowanych".
Cytowania /Przypisywanie przestepstw z okresu najbglebszego sredniowiecza przedstawicielom kosciola rzym.kat. dnia dzisiejszego nie jest malo powazne i podlega chocby na podstawie absolutniego przedawnienia ktorym posluguja sie nawet niedemokratyczne systemy do przedzialu pod haslem stara historia.
Nie trzeba wcale dalego szukac by stwierdzic, ze w dzisiejszym majacym sie za sprawiedliwy swiecie istnieja w cywilizowanych rejonach wyrok smierci nie wspominam juz o zasadach prawnych systemow w krajach niechrzescijanskich a zwlaszcza arabskich.
Chrzescijansko-zydowskie korzenie naszego kontynentu, i to fakt bez wzledu na to czy panu nos katolickiego proboszcza pasuje czy nie, pomimo wielu historycznych zakretow, sa podstawa kulturowo-intelektualnego fundamentu na ktorym bazuje stosunkowo ogolnie rozpowszechniony dobrobyt,spoleczenstw europejskich.
Na naszej malej Ziemi mamy wystarczajaco przykladow na to jakim "darem" jest dla spoleczenstw jest niekatolickie pozycie.
Do czego prowadzi konserwacja religijna widzimy w krajach arabskich...
Rowniez codziennnie jestem swiadkiem, masowej imigracji niechrzescijanie do jakbyniebylo tez i katolickiej Europy.
Gratuluje Panu ze zyje Pan w kraju o takim laskamym systemie spolecznym, ktory akceptuje nawet takich niezadowolonych dziwakow jak Pan. Jak Panu za malo sredniowiecza- kraje jak Iran stoi otworem...
Kosciół watykanski, nie znosząc konkurencji, swoje panowanie w Polsce rozpoczął od niszczenia wszystkiego, co związane było z wiarą Słowian. Niszczono więc święte gaje i burzono świątynie. W ich miejsce stawiano kościoły. W dniach tradycyjnych świąt słowiańskich wprowadzono święta kościelne. Lokalne bóstwa np. Brygis zastapiono św. Brygidą.
Jak pisał w swoich pamiętnikach biskup Thietmar: "W państwie polskim, lud wymaga pilnowania na podobieństwo bydla i bata na podobieństwo upartego osła.
Jeśli swierdzono więc, że ktoś jadł po Siedemdziesiątnicy mięso (wielki post) karano go wyłamaniem zębów".
Już dwadzieściasiedem lat po wprowadzeniu tej Religi na terenie Polski , czyli w 993cim ,wybuchło przeciw niej wielkie i krwawo stłumione Powstanie Słowian. Potem bylo jeszcze kilka, o czym dziwnie w szkołach nie uczą.
Kilkanaście lat później Słowianie pomorscy (Szczecinianie) oświadczyli, przedstawicielowi tej Religii Miłości, biskupowi Ottonowi Mistelbachowi:”U was chrześcijan, pełno jest łotrów i złodziei; u was ucina się ludziom ręce i nogi, wyłupuje oczy, torturuje w wiezieniach; u nas, pogan, tego wszystkiego nie ma, toteż nie chcemy takiej religii! U was księża dziesięciny biorą, nasi kapłani zaś utrzymują się, jak my wszyscy, pracą własnych rąk”
( żywot św. Ottona)
Do Agi...Wredna komuna w ramach rekompensaty za zabrane kaścielne majątki (poczytaj historię niewiasto, to się też dowiesz w jaki sposób, ta głosząca i namawiająca maluczkich do ubóstwa instytucja, weszła w posiadanie tak gigantycznego majątku. W Polsce KrK jest najbogatszą instytucją) utworzyła Fundusz Kopścielny i przez lata panowania opłacała kościelne składki zusowskie i wiele innych rzeczy. Gdyby po 89tym władzę objęli normalni i uczciwi Polacy, a nie sprzedawczyki, zdrajcy i byli ministranci, to nie byłoby żadnej Komisji Majątkowej i Kopściół nie dostałby nic.