Miasto odmówiło wydania decyzji. Wydział Klimatu i Środowiska uznał, że projekt jest niezgodny z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Chociaż dokument przewiduje budowę boiska i hotelu, to skala wycinki byłaby zbyt duża.
Inwestor odwołał się i teraz sprawę zbada Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Dopiero po rozstrzygnięciu w SKO można zwrócić się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
AKTUALIZACJA - 17:00
Poznań chce odzyskać działkę w klinie zieleni, żeby nie mogła zostać zabudowana. Deweloper stara się o decyzję środowiskową dla budowy dwóch hoteli i boiska na Dolnej Wildzie. Jak informowaliśmy, miasto odmówiło wydania decyzji, ale inwestor złożył odwołanie.
Działkę w wieczystym użytkowaniu posiada inna spółka, Eco Resort Poznań, którą urzędnicy wprost określają mianem "słupa". Jak przekazał nam wicedyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miasta Poznania, Wojciech Słociński, miasto chce odzyskać nieruchomość.
Umowa o oddanie w użytkowanie wieczyste przewidywała terminy zabudowy, zakończenie realizacji, zoobowiązywała do wnoszenia opłat. Żaden z tych warunków nie został spełniony. Od 2019 roku jesteśmy w sporze z użytkownikiem wieczystym, domagamy się rozwiązania umowy, żeby nieruchomość wróciła z powrotem do zasobu miasta Poznania
- mówi Wojciech Słociński.
Jeśli miasto odzyska działkę, to niezależnie od tego jak skończy się postępowanie w sprawie decyzji środowiskowej, deweloper nie zabuduje klina zieleni. W innym przypadku użytkowanie wieczyste będzie aktualne do 2035 roku i nadal będzie można starać się o zgody dla planowanej inwestycji.
Poznań oddał nieruchomość w użytkowanie wieczyste w 1995 roku na okres 40 lat. Początkowo miał w tym miejscu powstać park rozrywki, będący wizytówką stolicy Wielkopolski. Przygotowano nawet pierwsze ścieżki i mosty. Ostatecznie spółka realizująca projekt upadła.