Muzeum Historii Przemysłu w podkaliskim Opatówku, które ma największą w Polsce kolekcję pianin i fortepianów chce odnowić instrument z najstarszej kaliskiej wytwórni.
Fabryka działała na początku XIX wieku, czyli w czasach, kiedy żył Chopin - mówi kustosz muzeum Ewa Kamila Kłysz.
W planach mam nie tylko konserwację zachowawczą, ale też przywrócenie do życia fortepianu z najstarszej kaliskiej wytwórni Lindemana. W Polsce zachowały się tylko dwa takie obiekty. Jeden znajduje się w kolekcji ostromeckiej, a drugi właśnie u nas w muzeum opatóweckim. Chcielibyśmy, aby ten fortepian z pocz. XIX wieku z czasów Chopina odzyskał te walory użytkowe, aby stanął tu w tej sali i żeby służył realizacji koncertów kameralnych
- mówi Ewa Kamila Kłysz.
Część pianin i fortepianów z opatóweckiej kolekcji przeszła w tym roku remont i konserwację. Dzięki temu udało się ocalić wiele zabytkowych instrumentów. Jeden z nich - koncertowa Calisia z 1958 roku odzyskała także dawne brzmienie. Pieniądze na konserwację instrumentów pochodziły z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W sumie w Opatówku zgromadzono prawie 100 pianin i fortepianów.