Najpierw była odrobina ciekawostek o technikach stosowanych przez fałszerzy i tego jak konserwatorzy rozpoznają fałszerstwa. Później dzieci same przystąpiły do dzieła.
To jest taka zabawa, która polega na odwołaniu się do jednej z technik fałszerzy dzieł sztuki, a więc postarzania dzieł za pomocą ziół, a więc herbaty
– mówi historyk sztuki, Aleksandra Czarny, która prowadziła zajęcia.
Dzięki tej prostej metodzie rysunki uczestników zajęć wyglądały, jakby powstały wieki temu. Zabawa była przednia – przyznają uczestnicy zajęć: Martyna, Marianna i Oliwia.
Martyna: Dzisiejszej zajęcia były po prostu wspaniałe, dużo nowych rzeczy się dowiedzieliśmy, o których nie miałam pojęcia, że w dawnych czasach robiło się takie fałszerstwa. Myślałam, że właśnie w bardziej współczesnych czasach, ale dowiedziałam się, że właśnie w dawnych też.
Marianna: Mój obraz pochodzi teraz z roku 1600, a narysowałam kwiaty.
Oliwia: Bardzo dużo się dowiedziałam bardzo mi się podobały te zajęcia tak dokładnie
Kolejne spotkanie dla dzieci w Muzeum Staszica w Pile już 1 sierpnia.