- W tym roku będą to wydarzenia weekendowe - mówi prezes targów Tomasz Kobierski.
W formule, która była dotychczas, czyli całowakacyjnych, codziennych atrakcji dla dzieci i dla mieszkańców Poznania, "Lata na targach" w tym roku nie będzie. "Lato na targach" będzie trwało w każdy weekend, z wyjątkiem ostatniego weekendu lipca. Będziemy organizować wydarzenia targowe adresowane do mieszkańców Poznania i wszystkich tych, którzy będą chcieli odwiedzić Poznań w czasie naszego wydarzenia.
Za dwa tygodnie zaplanowano pierwsze wydarzenie weekendowe - dwudniowy Letni Targ Ogrodniczy. Już zgłosiło się ponad 60 wystawców. Podczas kolejnych weekendów będzie można zobaczyć najnowsze samochody, także elektryczne oraz auta retro. Będzie też weekend poświęcony ekologii oraz jedzeniu połączony z kinem kulinarnym. Wiele atrakcji będzie się odbywać na powietrzu, dlatego nie będzie ograniczeń w wejściu.
Targi, które od marca z powodu epidemii nie organizowały żadnych wydarzeń wystawienniczych, chcą skorzystać z rządowej tarczy antykryzysowej. Czekamy na rozwiązana dla dużych przedsiębiorstw, wiemy, że są przygotowywane - dodaje Tomasz Kobierski.
Ta tarcza polega na tym, że na podstawie parametru straty, którą się przewiduje na ten rok, jest udzielona pożyczka. W naszym przypadku to będzie około 50 - 55 mln złotych, która zostanie umorzona w 75 procentach, jeżeli przez rok utrzymamy liczbę etatów w firmie, czyli tak naprawdę ochronimy załogę i na taką też pomoc, ten element tarczy, liczymy. Mam nadzieję, że ona zostanie nam wypłacona jeszcze w czerwcu.
Od początku epidemii targi co miesiąc traciły 6 mln złotych. Do września ta dziura budżetowa może sięgnąć 40 mln złotych.
Pierwsza impreza targowa po przerwie spowodowanej epidemią odbędzie się już w tym miesiącu. Będzie to Poznański Salon Optyczny. To branżowe targi dla optyków i właścicieli salonów optycznych.
Tak "Lato na targach" wyglądało w poprzednich latach: