Jak mówił premier Mateusz Morawiecki, Polacy wielokrotnie byli pozbawiani swojej wolności i byli zsyłani w różne miejsca świata, w szczególności na nieludzką ziemię - do Kazachstanu czy na Syberię. Zawsze jednak mieli Polskę w sercu.
Robimy wszystko, żeby po latach zapóźnień pamiętać o Polakach, którzy tam zostali, o kolejnych pokoleniach, o potomkach zesłańców. Polacy, którzy byli zesłani to morze łez, bezmiar tragedii, morze krzywd i trudnych do wyobrażenia i trudnych do wyobrażenia losów naszych rodaków. Z drugiej strony powinniśmy wspominać tych, którzy w pierwszym, drugim, czy w kolejnych pokoleniach przyczynili się do rozwoju ziem, rozsiani po całym świecie. Nasi wynalazcy, inżynierowie tworzyli najnowocześniejsze rozwiązania - infrastrukturalne, drogowe, mostowe.
Premier przypomniał, że Polacy działali m.in. w Ekwadorze, Stanach Zjednoczonych czy Rosji i, że z ich dzieła, budowanego w takim trudzie, możemy być dumni. Dodał, że ustawa z 2017 roku zdecydowanie zmieniła sytuację repatriantów. - Polska powinna być zdolna pomieścić wszystkich Polaków rozsianych po całym świecie - dodał premier.
Wiceminister spraw zagranicznych Szymon Szynkowski vel Sęk powiedział, że polityka w zakresie repatriacji jest nakierowana nie tylko na liczbowe zwiększenie Polaków, którzy mogą wrócić do Polski.
W 2017 roku wróciło około 300 osób, a rok później już ponad 700. Zainteresowanie jest ogromne, cały czas w naszych konsulatach przyjmujemy kolejnych chętnych. Staramy się szybko rozpatrywać te wnioski. Podniesienie liczbowe przyjętych repatriantów musi się wiązać też z podniesieniem jakości ich obsługi. Są dwa ośrodki adaptacyjne ułatwiające powrót Polaków wracających do kraju, w tym ten działający w Środzie Wielkopolskiej.
Zaznaczył również, że repatrianci od momentu wylądowania na polskim lotnisku, powinni być obsługiwani w sposób szczególny. Dzięki współpracy z firmą Welcome Airport Services będzie to możliwie. - Będzie łatwiej odebrać bagaż i dotrzeć do miejsca pobytu - kończy wiceminister. Na poznańskiej Ławicy, z udziałem premiera Morawickiego i wiceministra Szynkowskiego vel Sęka uroczyście otwarto wystawę "Znani i nieznani. Polacy światu".