Przed południem większość płatnych miejsc parkingowych była pusta. Część kierowców przeniosła się na parking park and ride niedaleko ronda Śródka, choć w tym miejscu za postój trzeba już płacić.
"Szukam nowego miejsca do parkowania" - mówił nam młody kierowcy, który pierwszy raz wjechał na parking park and ride.
Płaci się 10 złotych i to jest opłata całodniowa, ale jak ktoś ma bilet miesięczny na PECE, to może parkować za darmo. Parkowałem zawsze na Ostrowie Tumskim za darmo, ale niestety z wiadomych przyczyn jestem zmuszony znaleźć inne miejsce parkingowe
- mówi kierowca.
Agata Kaniewska z Zarządu Dróg Miejskich mówi, że strefę wprowadzono ze względu na wnioski mieszkańców i rady osiedla.
Wielu kierowców traktowało ten obszar jako bezpłatny parking buforowy. Chodziło o to, aby zwiększyć rotację parkujących samochodów, umożliwić mieszkańcom łatwiejsze znalezienie miejsca postojowego i uporządkować parkowanie w tym rejonie
- wyjaśnia Agata Kaniewska.
Pierwsza godzina parkowania w strefie na Ostrowie Tumskim, Śródce i Zagórzu kosztuje 3,50 złotych. Na tym obszarze zamontowane zostały stare parkomaty zdemontowane wcześniej w okolicach Międzynarodowych Targów Poznańskich. W urządzeniach nie można płacić kartą.