Kilkadziesiąt osób weszło do wody, mając przy sobie albo na sobie symbole narodowe.
Waldemar Rychert z grupy Królewskie Morsy Gniezno powiedział, że co roku w ten sposób miłośnicy zimnych kąpieli świętują odzyskanie niepodległości. Niektórzy mieli na sobie biało czerwone koszulki, inni flagi oraz biało czerwone peruki. Pojawiła się też biało czerwona chorągiewka samochodowa pamiętająca jeszcze Euro 2012. Wejście do wody było nieoficjalne z zachowaniem bezpieczeństwa - mówili uczestnicy.
Woda w jeziorze Winiary miała osiem stopni, a temperatura powietrza tylko 6 stopni Celsjusza. Morsy mają nadzieję, że takie hartowanie pomoże im w uniknięciu lub łagodnym przejściu koronawirusa.