NA ANTENIE: CUD (2024)/EMO, MARTA BIJAN
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
 

Wielkopolanie cały czas mylą numer alarmowy z... infolinią

Publikacja: 12.02.2021 g.20:20  Aktualizacja: 13.02.2021 g.10:23 Krzysztof Polasik
Poznań
Tylko co czwarte połączenie pod numery 112 i 997 było uzasadnione i skutkowało interwencją.
telefon 112 - Fotolia
Fot. (Fotolia)

Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Poznaniu odebrało w zeszłym roku ponad 2 miliony zgłoszeń i zaledwie 550 tysięcy przekazało do służb. Reszta była bezzasadna.

W wielu przypadkach to połączenia faktycznie dotyczące działalności służb, ale nie w trybie alarmowym. "Zdarzają się telefony w każdej sprawie" – przyznaje Kierownik CPR w Poznaniu, Marek Skociński.

Część osób dzwoni do nas z pytaniami, które nie są kwestią wezwania natychmiastowej pomocy, szuka kontaktu do swojego ośrodka zdrowia, do swojego lekarza podstawowej opieki zdrowotnej, komisariatu policji czy teraz na temat szczepień mogą się pomylić.

Operatorzy czasem udzielają informacji w danej sprawie, lecz nie należy to do ich obowiązków i powinni jak najszybciej zakończyć rozmowę.

Operator nie zawsze będzie miły i odpowie wyczerpująco na nasze pytania

– tłumaczy Marek Skociński.

W skrajnych przypadkach za blokowanie numeru alarmowego grozi areszt lub grzywna do 1500 złotych.

W poznańskim CPR w trybie zmianowym pracuje 104 operatorów. Rekordowo odebrali w ciągu doby 8 tysięcy połączeń. Ich czas reakcji to średnio 4 sekundy od usłyszenia sygnału dźwiękowego.

Statystycznie 48 procent zgłoszeń przekazywane jest ratownictwu medycznemu, 49 procent policji a 3 procent straży pożarnej.

https://radiopoznan.fm/n/iZd7rn
KOMENTARZE 0