3,5 miliona złotych udało się do tej pory zebrać poznańskiej Caritas na wsparcie uchodźców [Wielkopolanie pomagają Ukrainie - 28.02.2023]

Cały czas działa także punkt recepcyjny w hali numer dwa na poznańskich targach - mówi dyrektor poznańskiej Caritas ksiądz Marcin Janecki.

Na razie tak jest, że prowadzimy go do końca miesiąca marca. Nasze działania - mogę tu mówić o stronie Caritas - wiadomo, że podejmujemy cały czas i będą podejmowane nadal. Miejsce, w którym tutaj jesteśmy na targach, myślę, że ono spełniało swoją funkcję doskonale szczególnie w pierwszych dniach wojny, w pierwszych miesiącach wojny. Dziś są dni, kiedy jest tutaj pusto i spokojnie, nic się nie dzieje. Średnio przychodzi takich nowych osób w ciągu tygodnia około 10-15. Hala jest potężna, jest też tu bardzo dużo osób zaangażowanych w tą pomoc, więc trzeba to pewnie dobrze przemyśleć, czy rzeczywiście takie miejsce w takim wielkim zakresie jest na dziś potrzebne, bo nie ma już setek tysięcy uchodźców w Polsce, także w Poznaniu

- dodaje ksiądz Janecki. W działalność punktu pomocowego na targach zaangażowało się prawie 2 tysiące wolontariuszy.

W Kaliszu nadal działa infolinia dla Ukraińców, którzy w tym mieście znaleźli schronienie przed wojną. Potrzebujący dzwoniąc pod jej numer dowiedzą się o różnych formach pomocy. Na infolinię można także zgłosić proponowane wsparcie. Początkowo infolinia działała od 7:30 do 22:00 przez 7 dni w tygodniu, ale teraz skrócono godziny. Jest aktywna do godz. 15:30.

Połączeń jest znacznie mniej, ale nadal zdarzają się telefony od obywateli Ukrainy z prośbą o pomoc. Głównie dotyczą tłumaczeń i pomocy z znalezieniu pracy - mówi kierownik działu pomocy środowiskowej w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Kaliszu Wioletta Owczarek.

Istotną pomocą dla tych osób była także pomoc psychologa. Psycholog udzielił ponad 120 indywidualnych porad, ponieważ te osoby naprawdę znajdowały się w stanie ogromnego kryzysu. Istotnym też jest pomoc dla dzieci. Chodzi tutaj o gorący posiłek. Objęliśmy tą pomocą prawie 500 dzieci, a w tej chwili nadal 110 dzieci z takiej pomocy korzysta

- dodaje Wioletta Owczarek.

W Kaliszu udzielana jest także nieodpłatna pomoc prawna osobom poszkodowanym konfliktem zbrojnym w Ukrainie. W trzech szkołach językowych odbywają się bezpłatne kursy polskiego.

Fundacja Leszno dla Ukrainy organizuje już nie tylko bezpłatne kursy języków - polskiego i angielskiego dla uchodźców z Ukrainy. Teraz przygotowaliśmy dla nich kurs księgowości - mówi prezes fundacji Agnieszka Ptaszyńska.

To jest kurs dla osób, które były księgowymi w Ukrainie i teraz chciałyby poznać polskie prawo podatkowe, żeby kontynuować swój zawód w Polsce. Właśnie księgowe się spotykają i wspólnie się uczą. Mamy już warsztaty z księgowym - wykładowcą, który podpowie i nauczy, jak wypełniać oraz rozliczać PIT-37. Mamy w Lesznie kilkaset, być może nawet ponad tysiąc osób, które muszą w tym roku rozliczyć PIT. Robią to po raz pierwszy w życiu. Bardzo często nie rozumieją na tyle polskiego, by móc wypełnić formularz. Wobec czego osoby przeszkolone, które będą potrafiły za nich to zrobić, są w cenie złota

- dodaje  Agnieszka Ptaszyńska. Leszczyńska Fundacja szacuje, że do Leszna przed wojną uciekło około 80-90 ukraińskich księgowych.