Nożownik ze Sługocina uniknie odpowiedzialności karnej
W opinii specjalistów 29-latek, który w sylwestrową noc zaatakował kuchennym nożem swoich rodziców, nie wiedział co robi.
Kilka plansz opowiada też o historii Międzynarodowych Warsztatów Jazzowych, które funkcjonują w mieście już od 53 lat.
"Na tablicach nie znajdziemy jednak wizerunku wybranych muzyków, narysowano na nich instrumenty, kojarzące się z daną osobą. Jest też szczypta technologii w postaci kodów QR, tak by nikogo nie pominąć" – tłumaczy Marcin Kita, dyrektor Chodzieskiego Domu Kultury.
Jest dziesięć postumentów, które przedstawiają klasyczne instrumenty znane z muzyki jazzowej, a jeden postument jest poświęcony wokalistom. Przy każdym z nich jest element, który pozwala usiąść, jest też QR kod. Każdy z nas ma przecież telefon i klikając go, możemy poczytać o muzykach, którzy odwiedzali Chodzież, ale też na temat historii samego jazzu
Jednym z muzyków, który został w taki sposób upamiętniony i którego głos możemy usłyszeć dzięki technologii jest Janusz Szrom – dyrektor artystyczny warsztatów oraz znakomity wokalista jazzowy. Jak mówi, dla niego jest to bardzo miłe wyróżnienie, choć nigdy nie czuł się gwiazdą.
Od razu pojawia się takie pytanie, kto jest gwiazdą i co to znaczy być gwiazdą. Dla mnie jest to miłe wyróżnienie, że mogę jakimś sensie tworzyć tę historię i wpisałem się w historię tych warsztatów jazzowych. Dlatego, że to jest taka, chciałoby się powiedzieć słuszna idea, ale to jest jednak za mało, bo ta idea zrodziła się w 1971 roku i przetrwała 53 lata. Więc to wszystko chyba nie jest dziełem przypadku
W przyszłości aleja ma zostać powiększona o nowe tablice, na których znajdziemy jeszcze więcej ciekawostek związanych z jazzem. Specjalną alejkę znajdziemy przy ulicy Strzeleckiej w Chodzieży.
W opinii specjalistów 29-latek, który w sylwestrową noc zaatakował kuchennym nożem swoich rodziców, nie wiedział co robi.
Zgodnie z podpisaną umową przez cztery lata spółka energetyczna będzie sponsorem tytularnym.
Po zaledwie kilku miesiącach pracy odwołano zastępcę dyrektorki placówki Magdalenę Zdrowicką-Wawrzyniak, która... wcześniej złożyła skargę dotyczącą mobbingu ze strony szefowej. Komisja zbadała sprawę i stwierdziła, że obie panie ze sobą pracować nie mogą. To nie koniec zmian.