W miasto można ruszyć wiekowym tramwajem lub przywołującym wspomnienia autobusem. Dzisiaj o 14.00 spod poznańskiego dworca można było przejechać się "ogórkiem".
- Kiedyś rano na rynkach we wszystkich miastach było słychać ten silnik - wspomina Jacek Woliński, który kieruje zabytkowym autobusem.
- To Jelcz RTO. Takie autobusy jeździły u nas od lat 60. do 80. - mówi kierowca. Pasażerowie, których nasz repoter spotkał na przystanku mówią, że pamiętają "ogórki" z wczesnej młodości. - Jest sentyment - mówi poznaniak, który na przejażdżkę wybrał się z rodziną.
Silnik "ogórka" ma 12 litrów pojemności i 160 koni mechanicznych. Skrzynia biegów jest 6-biegowa. - Zaczynałem swoją karierę jeżdżąc tym autobusem. Gdyby za jego kierownicą posadzić nowego kierowcę, który nie miał do czynienia z tą techniką, na pewno nie dałby rady - dodaje Jacek Woliński.
Miłośnicy starych autobusów mogą się także przejechać ikarusem lub dafem. Rozkład jazdy na turystycznych liniach można znaleźć na stronie poznańskiego MPK. Jednoprzejazdowy normalny bilet kosztuje 4 złote, ulgowy - 3 złote.
Poznaniacy i goście mogą już także podróżować po mieście tramwajem wodnym. W tym roku rejsy rozpoczynają się na przystanku Chwaliszewo, czyli tuż obok nowych schodów oraz pochylni, które zapewniają dostęp nad Wartę osobom z niepełnosprawnościami oraz z wózkami dziecięcymi. Z okazji długiego weekendu - przez cały najbliższy tydzień tramwaj będzie kursować codziennie - do 5 maja.