"Tego typu inwestycje nie byłyby możliwe bez wsparcia państwa" - mówi Paulina Hennig-Kloska.
Dlatego podjęliśmy decyzję, że będziemy dalej wspierać tego typu inwestycje i dziękuję też również zarządowi Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, że uznaje źródła geotermalne za warte dalszych badań i rozwoju
- wyjaśnia minister.
Minister Hennig-Kloska przyznaje, że geotermia w Polsce nie jest odpowiedzią na wszelkie problemy związane z pozyskiwaniem energii, ale może znacznie wspomóc samorządy w zapewnieniu mieszkańcom ekologicznego źródła ciepła.
Żródła geotermalne w ujęciu krajowym nigdy nie będą tym największym źródłem pozyskiwania ciepła, natomiast lokalnie mogą rozwiązywać problemy, być głównym źródłem zaopatrzenia mieszkańców w ciepło
- mówi Hennig-Kloska.
Minister klimatu dodaje, że źródła geotermalne mogą być wykorzystywane także w rolnictwie czy turystyce.
Jedną z gmin które podpisały umowę jest gmina Kalisz
Na początku przyszłego roku ruszą prace. Odwiert ma potwierdzić obecność wód termalnych pod miastem. Jeśli parametry będą odpowiednie, to eksploatacja wód termalnych pozwoli na tanie i przyjazne środowisku ogrzewanie budynków w Kaliszu.
Odwiert badawczy ma być wykonany pomiędzy ulicą Sportową, Wałem Jagiellońskim i rzeką Swędrnią. Robotnicy chcą dotrzeć do warstw jury dolnej i triasu górnego. Oznacza to, że wiertła zostaną wpuszczone na głębokość 1700 metrów. Specjaliści przeprowadzą badania hydrogeologiczne, geofizyczne i laboratoryjne.
Jeśli badania potwierdzą obecność ciepłej wody, to samorząd będzie mógł rozwijać energetykę termalną
- mówi Juliusz Kowalczyk z Urzędu Miasta Kalisza:
W pierwszej kolejności ciepło z wody termalnej miałoby zasilić pobliskie obiekty, takie jak Aquapark Kalisz oraz Ośrodek Sportu, Rehabilitacji i Rekreacji.
Kolejnym etapem byłoby dostarczanie ciepła do innych budynków miejskich oraz mieszkalnych. Kompleksowa dokumentacja dotycząca odwiertu i efektów prac ma być gotowa pod koniec 2026 r. Prace pochłoną prawie 22,5 mln złotych.