Jego wyjątkowość polega na tym, że pozwala na wykonywanie badania rezonansu magnetycznego o wysokiej mocy.
Pierwszy taki implant wszczepiono pacjentce - szkolnej sekretarce z kujawsko-pomorskiego. Kobieta miała jednostronną głuchotę, co bardzo przeszkadzało jej w pracy.
Zadzwonił telefon, zadzwonił dzwonek, szły dzieci... ja nie słyszałam. Ile razy dzieci powtarzały jak się nazywają... To po prostu przeszkadzało, że powoli zaczęłam się wstydzić tego, że nie słyszę i nie szło już nawet tego ukrywać
- przyznaje kobieta.
Poznańska Klinika Otolaryngologii i Onkologii Laryngologicznej jest wiodącym w kraju ośrodkiem wszczepiającym różne implanty słuchowe - przede wszystkim ślimakowe i na przewodnictwo kostne. Łącznie lekarze wszczepili już ponad 2,5 tysiąca urządzeń.
W czwartek rozpoczął się kolejny nowy etap, bo nowy implant - w stosunku do poprzednich - daje więcej możliwości
- mówi kierownik projektu dr hab. Wojciech Gawęcki.
Tamte systemy posiadały magnes, który dość mocno ograniczał badanie rezonansu magnetycznego. I tu jest kolejny krok - pojawia się nowy magnes i możemy wykonać rezonans większej mocy, 3-teslowy, o większym natężeniu pola magnetycznego. Świat idzie do przodu, rezonans 1,5-teslowy jest standardem, ale rezonans 3-teslowy coraz szerzej już wchodzi, on pokazuje więcej szczegółów
- dodaje Gawęcki.
Poznańscy specjaliści z kliniki przy Grunwaldzkiej szkolą specjalistów w zakresie implantacji w kraju i za granicą. Opracowali także rekomendacje dla pacjentów dotyczące kwalifikacji do tych zabiegów.