NA ANTENIE: CAPTAIN OF HER HEART (ORYGINAL)/DOUBLE
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Prezes Amiki nie pojawił się w sądzie. Wraca sprawa dziennikarki z Wronek

Publikacja: 10.07.2019 g.15:04  Aktualizacja: 10.07.2019 g.15:13 Magdalena Konieczna
Poznań
Prezes Amiki Jacek Rutkowski miał dziś zeznawać jako świadek w procesie o ochronę dóbr, jaki fabryka wytoczyła dziennikarce z Wronek.
amica amika proces sąd - Magdalena Konieczna
/ Fot. Magdalena Konieczna

Prawnicy spółki uznali jednak, że wystarczą zeznania wiceprezesa. W tle sprawy jest pytanie o to, czy w zakładzie dochodziło do mobbingu. Na początku stycznia 2017 roku samobójstwo popełniła pracownica zakładu. Jej córka twierdzi, że kobieta była wyśmiewana i przenoszona na stanowiska, na których sobie nie radziła.

Wiceprezes Amiki Marcin Bilik zaprzeczył dziś w poznańskim sądzie, by dochodziło do mobbingu w fabryce.

Zakład ma ponad dwa tysiące pracowników. To jest bardzo duża grupa. Wśród dwóch tysięcy osób przez ostatnie lata może mieliśmy kilkanaście spraw. W większości to dotyczyło różnych sytuacji między pracownikami. Pojedyncze sprawy mogą w jakiś sposób występować, ale na pewno nie są to sprawy mobbingowe. Ja osobiście jestem na taką sytuację bardzo wyczulony.

Sprawę samobójstwa pracownicy badała policja pod nadzorem prokuratury. Postępowanie zostało umorzone.

Policjant, który sprawdzał, czy ktoś mógł nakłaniać kobietę do samobójstwa mówił dziś w sądzie, że nie znalazł na to dowodów. Przyznał jednak, że warunki pracy w fabryce nie były przedmiotem tego postępowania.

Amica proces o ochronę dóbr wytoczyła także działaczowi społecznemu Piotrowi Ikonowiczowi, który po samobójstwie pracownicy zorganizował pikietę pod fabryką.

https://radiopoznan.fm/n/rireGF