Darmowe turnusy zostały wstrzymane z powodu pandemii. Teraz przed rozpoczęciem zajęć, dzieci i ich opiekunowie są badani w kierunku koronawirusa.
Szpital ma jedno z najnowocześniejszych centrów rehabilitacji w Polsce, które wykorzystuje wirtualną rzeczywistość. Dzieci, które mają problemy z chodzeniem, wpięte w egzoszkielet czy przypięte do robota chodzą na bieżni. Jednocześnie grają na komputerze, dzięki temu ćwiczenia są dla nich zabawą.
Te zajęcia, na które się zgłosiliśmy tutaj, bardzo dużo nam pomogły. Ustawiły jego ruchy. Mój syn ma osłabioną prawą stronę całkowicie. Egzoszkielet powoduje to, że on właściwie tę stopę stawia i właściwie kształtuje swoje ruchy
- mówi ojciec Dawida. Do ośrodka mogą przyjechać pacjenci z porażeniem mózgowym w wieku od 5 do 21 lat.
To są sprzęty, które kierują się właśnie tym, że wpinamy dziecko w sprzęt. Stawiamy je na specjalnych platformach albo idzie po specjalnej bieżni
- mówi fizjoterapeutka Oliwia Śliwiana.
Epidemia koronawirusa sprawiła, że dzieci ćwiczą teraz w mniejszych grupach. Rodzice zainteresowani udziałem w zajęciach ich dzieci cały czas mogą się zgłaszać.
Turnusy i badania w kierunku koronawirusa są dla uczestników darmowe. Szpital na realizację programu, który potrwa do połowy 2022 roku, dostał unijną dotację. Rehabilitacją chce objąć w sumie około 900 dzieci, które dwa razy w roku mogą uczestniczyć w turnusie.