Strażnicy wracają z kontrolami do Swarzędza. Będą tropić trucicieli
Po dwóch latach przerwy będą kontrole kopcących kominów w Swarzędzu.
Miejscy radni uchwalili dziś zmiany w programie Kawka BIS. Odejście od dofinansowania ogrzewania olejowego zapowiadała po pytaniach naszego reportera dyrektor Wydziału Kształtowania i Ochrony Środowiska. Olej opałowy to produkt destylacji ropy naftowej.
"Dlaczego potrzeba było tylu lat mówienia o tym?" – pyta Wiesław Rygielski z koalicji „Bye bye smog”.
Warszawa chciała, żeby ludzie likwidowali piece olejowe, z tym, że tam nie było takiego paradoksu, jaki był w Poznaniu, gdzie w Poznaniu w zeszłym roku piece olejowe nazywano ekologicznym zamiennikiem pieca na paliwo węglowe. Taki lapsus słowny
- mówi Wiesław Rygielski.
Dyrektor wydziału środowiskowego miasta tłumaczyła, że takie ogrzewanie było rekomendowane w Programie Ochrony Powietrza przyjętym przez samorząd województwa. Teraz miasto nie będzie już dotować wymiany niskoemisyjnego źródła ogrzewania na piec na paliwo olejowe.
To nie jedyna zmiana w programie likwidacji kopciuchów. Zwiększono kwotę dofinansowania wymiany na źródło ogrzewania wykorzystujące odnawialną energię do 20 tysięcy złotych. Nabór wniosków będzie uproszczony i potrwa od 2 stycznia do 31 lipca.
Zdaniem Wiesława Rygielskiego, zmiany w programie niewiele pomogą, ponieważ problem stanowi ubóstwo energetyczne. Wymiana pieca zasilanego drewnem lub węglem jest dla najbiedniejszych nieopłacalna, bo każde inne paliwo będzie droższe.
Po dwóch latach przerwy będą kontrole kopcących kominów w Swarzędzu.
10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata - to kara dla ratownika medycznego z Ostrowa.
Poznań ma nowego skarbnika. Barbarę Sajnaj, którą pełniła te funkcję przez dwadzieścia dwa lata (pracując dla dwóch prezydentów Jacka Jaśkowiaka i wcześniej - Ryszarda Grobelnego) zastąpił Piotr Husejko.