Według prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka urządzenie usprawni pracę szpitala.
Ten aparat już czeka do odbioru w Brnie, wysyłamy po niego specjalny samochód, aparat pozwala na uzyskanie wyników testów w ciągu dwóch godzin.
Wczoraj do szpitala dotarły dostawy maseczek i strojów ochronnych z rządowej Agencji Rezerw Materiałowych. "Wystarczy ich na przynajmniej tydzień, zakładam, że nowe dostawy będą w toku" - mówi prezydent miasta.
Jacek Jaśkowiak jeszcze dziś ma rozmawiać z wojewodą wielkopolskim. Miejski szpital, który od dziś jest w pełni placówką zakaźną, potrzebuje sześciu internistów lub parazytologów.