10 lat w Operze - Maciej Wieloch

Czy zdarzyło się Państwu dać lekarzowi upominek? Z wdzięczności za pomyślne leczenie albo przyspieszoną operacje? Co to było - czekoladki, koniak czy pieniądze? Czy to źle? Czy może mamy w Polsce taki zwyczaj? Wielu uważa, że nie powinno się o tym mówić i pisać, bo to przecież sprawa dyskretna - między lekarzem i pacjentem. Czy wszyscy lekarze przyjmują prezenty? Czy są tacy, którzy prosto z mostu mówią, że chcą pieniędzy? A może są lekarze, którzy odrzucają taką "tradycję"? Pacjent ma jednak prawo do wdzięczności.
Czy akceptujemy "dawanie w łapę"? Według badań wielu Polaków uważa, że tak trzeba i nie widzi w tym nic złego. Ten problem dotyczy także środowiska lekarzy. Czy jest duży? Chyba każdy słyszał o głośnej sprawie i wyroku na doktora Mirosława G. Wielu z nas słyszało także o dużo mniej nagłośnionym, ale także wydanym w grudniu, wyroku skazującym dla 17 lekarzy ze Szczecina, którym udowodniono, że brali łapówki. Czy to jest poważny problem - czy to jest duże zjawisko ? Jakie są Państwa odczucia w tej sprawie?
Psycholog społeczny, prof Janusz Czapiński uważa, że "korupcja w ochronie zdrowia to znikome zjawisko. Polacy są coraz bardziej świadomi, ze pewne usługi się im należą. Fundacja im. Stefana Batorego też to badała i uznała, że łapówki czy też przesadzone dowody wdzięczności mają już znacznie mniejszą skalę niż kiedyś. Ale Adam Sandauer, honorowy prezes stowarzyszenia Primum Non Nocere twierdzi, że "złe praktyki ciągle trwają. Droga do publicznego szpitala nierzadko wiedzie przez prywatne gabinety specjalistów".
W sondażach ta sprawa rzadko się też pojawia - trudno się o tym rozmawia. Ale w 2010 roku CBOS zapytał Polaków gdzie najczęściej dochodzi do korupcji. Badani mogli wskazać kilka takich miejsc życia społecznego. Dwa główne obszary - to według badanych - polityka 60 procent i służba zdrowia 58 procent.
Pojawia się pytanie o przyzwyczajenia Polaków i etykę lekarzy. Według profesora Michała Musielaka młodzi lekarze standardy etyczne przyswajają przede wszystkim w praktyce, w pierwszych latach pracy. Wynika z tego, że wiele zależy od środowiska, w które trafi młody lekarz. Jak jest w polskim prawie sformułowana definicja łapówki?
Pacjenci chwalą postawę lekarzy, którzy nie oczekują materialnych dowodów wdzięczności. Jak zachowują się kandydaci na lekarzy? Problem etycznego zachowanie jest wykładany już adeptom medycyny. Zdaniem profesora Michała Musielaka niektórzy studenci są żywo zainteresowani problemem. Czy to jest tak, że ten problem bardziej dotyczy starszego pokolenia lekarzy? Gdy pacjent przychodzi do przychodni i słyszy, że następna wizyta będzie płatna, a lekarz przyjmie w gabinecie prywatnym - czy to nie jest naciąganie chorych? System ochrony zdrowia w Polsce każe pacjentom czekać w wielomiesięcznych kolejkach do lekarza i latami na operację - czy to system stwarza warunki i okazje do korupcji?
A co o sprawie myślą pacjenci? Nikt nie przyzna się do wręczania łapówki. O dowodach wdzięczności poznańscy pacjenci mają swoje zdanie. Pytaliśmy o to wychodzących ze szpitala przy HCP. Sprawa dowodów wdzięczności, korupcji, standardów etycznych stała się też okazją do dyskusji dla wielkopolskich polityków. O sprawie w naszym radiu, w audycji Widziane z Poznania, mówili posłowie Agnieszka Kozłowska-Rajewicz z PO i Tadeusz Dziuba z PiS. (fragment audycji poniżej)
Zapraszamy do dyskusji o łapówkach i dowodach wdzięczności dla lekarzy.