Ośrodek wypoczynkowy zbudowali tam Niemcy - gospodarze miasta... zwanego wówczas Schneidemühl. Po wojnie Płotki miały stać się miejscem wypoczynku nie tylko rodzin robotniczych, ale także tych, którzy mogli pozwolić sobie na trochę więcej. W latach siedemdziesiątych powstało tam kilkadziesiąt domów campingowych. W ubiegłym roku zostały wyburzone, a w tym zaczęły powstawać nowe.
Do maja przyszłego roku stanie 37 domów campingowych. Docelowo ma ich być 60. Na inwestycje w ośrodku miasto wyemitowało obligacje komunalne wartości 10 mln zł.
Gmina Piła realizuje również inne kilkumilionowe inwestycje, m.in.: przebudowę ulicy 14 Lutego i fragmentu ulicy 11 Listopada na reprezentacyjny deptak oraz przebudowę terenów rekreacyjnych na wyspie w centrum miasta. To, że miasto bezapelacyjnie pięknieje, to jedna strona medalu. Druga - niestety - zadłużenie gminy, które 30 czerwca wynosiło prawie 71 milionów złotych. Na ten rok Piła planuje kolejną emisję obligacji - tym razem za 18 milionów złotych. Część środków ma zostać przeznaczona na spłatę wcześniejszych zobowiązań.