Deszczowy marsz pamięci Rotmistrza Pileckiego


Ta liczba z roku na rok rośnie - mówi dr Aneta Wojciechowska z Uniwersytetu imienia Adama Mickiewicza w Poznaniu.
- Mówi się o dwóch rzeczach. Z jednej strony na pewno lepszy dostęp do diagnozy, ponieważ my już teraz diagnozujemy niemowlęta, czego kilka lat temu nie robiliśmy i obserwacje prowadzimy bardzo wcześnie. Natomiast nie wyklucza się cały czas, że rzeczywiście wzrasta ilość występowania tego zaburzenia w społeczeństwie. Jedyną rzeczą, która działa, jest terapia. Nie mamy skutecznego leczenia, ponieważ to nie jest choroba, to jest zaburzenie rozwoju - dodaje dr Wojciechowska.
Dzieci autystyczne mają problem z akceptacją w społeczeństwie i wyjściem samodzielnym z domu. Brakuje dla nich miejsc w przedszkolach. Dorośli z autyzmem nie mogą znaleźć pracy. Problem osób autystycznych dostrzegł Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Jego prezes Marlena Maląg zapowiada, że trwają pracę nad rozwiązaniami adresowanymi do tej grupy.
- Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej pracuje i niebawem pokaże systemowe rozwiązanie dotyczące pomocy autystom. My również rozważamy na rok 2020, by w naszych konkursach dla placówek, które pomagają osobom z autyzmem, wydzielić odrębne pieniądze, bo pomoc osobom z autyzmem, to jest pomoc jeden na jeden, a więc ona jest o wiele droższa i czasami te środki, jakie otrzymują, są zbyt małe - mówi Marlena Maląg.
Dziś w Poznaniu fundusz zorganizował konferencję: "Do twarzy mi nie tylko w niebieskim - o barwach wokół autyzmu w codziennej komunikacji". Uczestniczy w niej około 150 osób, które na co dzień zajmują się dziećmi autystycznymi.