Był duchownym kościoła ewangelicko-augsburskiego. Został uwięziony i zamordowanych przez Niemców w Forcie VII w Poznaniu.
Zawsze w kwietniu przypominani są ludzie, którzy ponieśli śmierć w latach 1939-1945 - mówi przewodniczący Rady Miasta Poznania, Grzegorz Ganowicz.
Staramy się (w kwietniu) przypominać o tym, że Fort VII to pierwszy obóz koncentracyjny na ziemiach polskich, że to jest miejsce pierwszych eksperymentów z zagazowaniem więźniów, jeszcze nim one zostały przeprowadzone na taką masową skalę np. w Oświęcimiu, bardzo prymitywnymi metodami, np. za pomocą spalin samochodowych w zamkniętych komorach.
- powiedział Ganowicz.
W Poznaniu jest park i tablica pamięci Manitiusa. W środę w południe w Forcie VII uroczystości z udziałem jego rodziny.
Pastor urodził się w 1880 roku. w dwudziestoleciu międzywojennym był odpowiednikiem biskupa (senior) diecezji wielkopolsko-pomorskiej.
Został aresztowany w październiku 1939 roku. Najpierw Niemcy przetrzymywali go na Młyńskiej w Poznaniu, skąd trafił do Fortu VII. Zginął pod koniec stycznia 1940 roku.