Niepublikowany koncert Edwarda Hulewicza na antenie Radia Poznań!

Do radnych zgłosiła się osoba, która uważa, że szefowa ogrodu poszukiwała pożyczkodawców w celu sfinansowania zakupu nieruchomości pod swoją prywatną hodowlę kotów, a jako poręczenie miał być proponowany majątek poznańskiego ZOO, w tym zwierzęta.
Zarzutów jest więcej i dotyczą nadużycia sprawowanej funkcji.
Przewodniczący rady miasta Grzegorz Ganowicz z KO poinformował, że sprawa jest już w prokuraturze, która wszczęła postępowanie.
Dyrektor ZOO odrzuca oskarżenia. W trakcie ubiegłotygodniowego posiedzenia komisji uznała, że zarzuty mają charakter zniesławienia, pomówienia oraz naruszają jej dobra osobiste.
Zapowiedziała także wystąpienie do sądu o zabezpieczenie, czyli o ochronę. Jej zdaniem konflikt z osobą, która złożyła teraz na nią skargę zaczął się w momencie skierowania do prokuratury, przez pełnomocników ogrodu zoologicznego, zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa złożenia fałszywych oświadczeń gwarancyjnych.
Kontrolę w tej sprawie prowadzi także Urząd Miasta Poznania, któremu podlega ogród zoologiczny.