"Zdajemy sobie sprawę, że koszty produkcji telewizyjnej są bardzo wysokie, że my i teraz bardzo niewielkie pieniądze dostajemy z abonamentu" - mówiła przedstawicielka Radia Lublin.
Takie połączenie z telewizją budzi ogromne obawy, że zakres tej misji zostanie mocno ograniczony ze względu na koszty funkcjonowania telewizji.
Agnieszka Czyżewska-Jacquemet podkreślała, że to na rozgłośniach regionalnego radia spoczywa ogromna odpowiedzialność za misje.
To są ośrodki kulturotwórcze, to są ośrodki dbające o język polski, o języki regionalne, o kulturę mniejszości narodowych, o kulturę ludową, o słuchowisko, o audiodokument, o reportaż
- wymieniała i zaznaczała, że obawy nie wynikają z tego, że radiowcy mają coś przeciwko kolegom z telewizji. List otwarty został skierowany do parlamentarzystów, ministerstwa kultury oraz kancelarii premiera. "Uważam, że jeszcze klamka nie zapadła. To są tylko założenia do ustawy" - mówiła Agnieszka Czyżewska – Jacquemet.