NA ANTENIE: W punkt - magazyn interwencyjny
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Większość samochodów elektrycznych parkuje w Poznaniu nielegalnie

Publikacja: 02.07.2024 g.12:00  Aktualizacja: 02.07.2024 g.14:55
Poznań
Większość samochodów elektrycznych parkuje w Poznaniu oraz w innych polskich miastach nielegalnie. Pomimo licznych zachęt rządu, a także apeli ekologów, które miały na celu ułatwianie życia kierowcom pojazdów na prąd, polskie prawo jest jednoznaczne i bezwzględne.
samochód elektryczny elektryk - Wojtek Wardejn
zdjęcie ilustracyjne / Fot. Wojtek Wardejn

Zgodnie z kodeksem ruchu drogowego większość aut elektrycznych nie może legalnie parkować na publicznych miejscach postojowych, ponieważ są za ciężkie.

Niezgodności polskiego prawa z intencjami rządu jako pierwsi dopatrzyli się obywatele, którzy zgłosili sprawę do straży miejskiej. Kilkudziesięciu właścicieli samochodów elektrycznych z Grunwaldu od początku stycznia dostało mandaty za parkowanie pod własnym domem.

Swoją historię opowiada nam jeden z nich:

Wróciłem z pracy, w skrzynce na listy znalazłem wezwanie do straży miejskiej. W wezwaniu było, że źle zaparkowałem, było też zdjęcie, zobaczyłem, że parkuje jak najbardziej poprawnie. W tym miejscu co zwykle, tak jak zawsze parkowałem, tak jak parkują moi sąsiedzi, tak jak pokazują znaki. Kiedy poszedłem do straży miejskiej okazało się, że mimo tego, że zaparkowałem całkiem poprawnie, dostałem mandat i punkty karne. Dlatego, że mam za ciężki samochód. Nie żaden tir, nie żaden dostawczak, tylko samochód elektryczny.

Zgodnie z kodeksem ruchu drogowego, jeżeli pod znakiem parking znajduje się tabliczka wskazująca ustawienie pojazdu, zaparkować możemy samochodem nie cięższym niż 2,5 tony. Elektryki ze względu na baterię są cięższe od 100 do 300 kilogramów w zależności od marki i modelu.

Rzecznik straży miejskiej w Poznaniu Przemysław Piwecki potwierdza, że od początku tego roku odnotowano znacząco więcej zgłoszeń związanych z niezastosowaniem się do tabliczki pod znakiem parking, niż w poprzednich latach.

Ten rok to jest około 160 interwencji, 145 osób zostało ukaranych mandatami, w 12 przypadkach zastosowaliśmy pouczenia, 2 sprawy skierowaliśmy do sądu. Tutaj zagrożenie karą to 100 zł i jeden punkt krany.

Rząd robi wszystko, aby odejść od tradycyjnych samochodów spalinowych. Mówi o tym rzeczniczka ZDM w Poznaniu Agata Kaniewska.

Przepisy ustawy o mikromobilności, paliwach alternatywnych faktycznie wskazują, że pojazdy elektryczne parkują bezpłatnie w strefie płatnego parkowania oraz mają możliwość przejazdu po bus pasach, takie faktycznie rozwiązania są wprowadzone w Poznaniu

- mówi Kaniewska. 

W związku z tym, zapytaliśmy sam resort – Ministerstwo Klimatu i Środowiska, czy wie, że w polskim prawie jest sprzeczność, że przepisy z jednej strony faworyzują elektryczne auta, a z drugiej strony dyskryminują je, praktycznie zabraniając im parkowania. 

Kwestia poprawnego parkowania jest związana z indywidualnym zachowaniem kierowców. Napęd auta jest tutaj bez znaczenia. Ministerstwo skupia się na promowaniu zeroemisyjnych pojazdów, bo to droga do poprawy jakości powietrza, obniżenia uzależnienia od importu paliw kopalnych oraz zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych. Kwestie ruchu drogowego reguluje Ministerstwo Infrastruktury, ale jeżeli dotrą do nas sygnały o potrzebie zmian w prawie o ruchu drogowym, związanym bezpośrednio z autami elektrycznymi, to oczywiście Ministerstwo pochyli się nad tą sprawą i ją przeanalizuje

- mówi Hubert Różyk rzecznik prasowy Ministra Klimatu i Środowiska.

Według naszych szacunków, aż 3/4 pojazdów elektrycznych dostępnych na rynku waży nieco ponad dopuszczone 2,5 tony. Wielu ich właścicieli ma poczucie, że znaleźli się w pułapce albo, że zostali po prostu oszukani.

Polskie prawo o ruchu drogowym pochodzi z roku 1997, natomiast pierwsze samochody elektryczne zaczęto produkować seryjnie 15 lat później.

Melania Szymyślik

https://radiopoznan.fm/n/jW61Fb
KOMENTARZE 0