Natalia Kuzniecowa-Mazurek opowiada o historii swojej rodziny, o gułagach, o głodzie, o swojej ojczyźnie Rosji.
Zapraszamy w niedzielę o 13:05.
Pani Natalia urodziła się we Lwowie. Jej ojciec pochodził z rodu Kozaków Dońskich. Kozacy Dońscy w czasie wojny domowej w Rosji opowiedzieli się po stronie Białych. Byli wysyłani do gułagu i mordowani. W 1918 roku zniesiono też autonomię ziem kozackich.W wyniku zawirowań politycznych jej rodzina ze strony ojca trafiła do Jałty. Jej ojciec jako dorosły mężczyzna projektował reaktor jądrowy w Dubnej oraz dla CERN w Szwajcarii. Był technologiem, który uczestniczył w tym projekcie.
Jej dziadek w 1942 roku został skazany na cztery lata łagrów. Brat matki w 1946 roku został aresztowany pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Wielkiej Brytanii. Dostał za 25 lat łagrów z zakazem korespondowania. Po śmierci Stalina dzięki staraniom rodziny udało się uwolnić wujka z łagru. Okoliczności śmierci jej drugiego dziadka do dziś pozostają nieznane. Niektórzy członkowie rodziny zginęli w wyniku Wielkiego Głodu na Ukrainie w latach 30.
Kozaków we współczesnej Rosji zostało bardzo mało. Większość wyemigrowała do Europy Zachodniej i USA. Pani Natalia przyjechała do Polski w 1992 roku. Mówiła o różnicach kulturowych pomiędzy Polską a Rosją oraz o transformacji ustrojowej w Rosji. Opowiadała też o Władimirze Wysockim, uważanego przez zachód za piewcę wolności. Niedawno na rosyjskim rynku ukazały się publikacje, z których wynika, że w rzeczywistości był on współpracownikiem KGB.
Za tydzień druga część rozmowy w „Spotkaniach z kulturą” ukaże się druga część rozmowy z panią Natalią.
oprac. Sandra Błażejewska