"Kamera kochała jego oczy, twarz, sposób bycia, tembr głosu. Wykreował wiele wspaniałych ról. Był fantastycznym człowiekiem, niezastąpionym przyjacielem" - tak wspomina Mariusza Sabiniewicza Jan Janusz Tycner.
Minęło 10 lat od przedwczesnej śmierci aktora. W audycji sięgamy do zapisów jego głosu w radiowym archiwum.