Klaudia Strzelecka: W wielu krajach istnieją ograniczenia dotyczące używania telefonów komórkowych

- W wielu krajach istnieją już ograniczenia dotyczące używania telefonów komórkowych - mówiła w Wielkopolskim Popołudniu jedna z organizatorek radna Klaudia Strzelecka z PIS.

Wiele krajów, które takie zakazy wprowadza, chyba nawet w zeszłym tygodniu albo dwa tygodnie temu wprowadzono taki zakaz w Danii, wszystkie te kraje mówią, że właśnie wprowadzają takie zakazy korzystania z telefonów komórkowych w szkołach, ponieważ dzieci mają coraz większe problemy z koncentracją. Do tego uzależnienie od Internetu, jest też taki negatywny wpływ używania telefonów przez uczniów na relacje społeczne.

- Nie chodzi o to, żebyśmy porozmawiali o tym, żeby zakazać wszystkim korzystania ze smartfonów, ale porozmawiać jak zabezpieczyć młodzież, jak rozmawiać z rodzicami na ten temat - podkreślała radna Klaudia Strzelecka.

W spotkaniu wezmą udział między innymi prezes Fundacji Edukacji Zdrowotnej i Psychoterapii Bogna Białecka czy Michał Twardosz z Fundacji Projekt PL. Dyskusja rozpocznie się o godzinie 17:30 w Urzędzie Miasta przy placu Kolegiackim.

Roman Wawrzyniak: We wtorek w Poznaniu odbędzie się dyskusja, spotkanie otwarte z ekspertami w sprawie korzystania ze smartfonów w szkołach. Naszym gościem jest jedna z organizatorek tego spotkania radna Poznania Klaudia Strzelecka, którą bardzo serdecznie witam. Dzień dobry.

Klaudia Strzelecka: Dzień dobry państwu.

Chciałem zapytać jak to spotkanie jutro będzie przebiegało? Kogo państwo zapraszacie, ale przede wszystkim, o czym będzie mowa?

Jest to kolejne spotkanie w ramach społecznych wysłuchań publicznych, które organizujemy już ponad rok w różnych ważnych tematach miejskich. Jutro chcemy porozmawiać o korzystaniu ze smartfonów w szkołach, higienie cyfrowej, bezpieczeństwie cyfrowym. W wielu krajach istnieją już ograniczenia dotyczące używania telefonów komórkowych. Używanie telefonów komórkowych w szkołach zostało zakazane już na przykład we Francji, Włoszech, Grecji, Portugalii czy Chinach. Wiele krajów, które takie zakazy wprowadza, chyba nawet w zeszłym tygodniu albo dwa tygodnie temu wprowadzono taki zakaz w Danii, wszystkie te kraje mówią, że właśnie wprowadzają takie zakazy korzystania z telefonów komórkowych w szkołach, ponieważ dzieci mają coraz większe problemy z koncentracją. Do tego uzależnienie od Internetu, jest też taki negatywny wpływ używania telefonów przez uczniów na relacje społeczne, byliśmy tego świadkami w czasie epidemii i w czasie zamknięcia w domach, więc ten problem jest spory, natomiast czy właśnie powinniśmy wprowadzać takie regulacje czy też nie, o tym chcieliśmy porozmawiać.

Kogo udało się zaprosić do tej dyskusji?

Tak jak na każdym naszym społecznym wysłuchaniu publicznym zapraszamy ekspertów. Tym razem będzie to pani Bogna Białecka, czyli prezes Fundacji Edukacji Zdrowotnej i Psychoterapii, pan Michał Twardosz z Fundacji Projekt PL, jest on z Krakowa i prowadzi takie zajęcia z higieny cyfrowej w krakowskich szkołach we współpracy z samorządem krakowskim, a także pan Tomasz Lewandowski również z Fundacji Projekt PL, który zrobił analizę prawną, porównawczą takich regulacji korzystania ze smartfonów. Myślę, że temat jest bardzo żywy. Aktualnie takie regulacje mogą wprowadzać tylko i wyłącznie same szkoły w statutach szkół. Niewiele poznańskich szkół takie regulacje wprowadza, są to zwykle szkoły prywatne lub społeczne, które mają właśnie regulowany dostęp przez uczniów do korzystania z telefonów w szkole. Chcieliśmy porozmawiać jakie są plusy tego, że dzieci mają telefony, jak rozwijają się, jak Polska w ogóle rozwija się cyfrowo, ale też jakie są negatywne skutki, by znaleźć złoty środek, który mógłby być wprowadzony, tak, żeby szkoła była bezpieczna, ale też, żeby dzieci mogły z niej wynosić jak najwięcej, nie skupiając się tylko i wyłącznie na tym, co się dzieje w Internecie.

Już dzisiaj eksperci otwarcie mówią, że właśnie problemy z koncentracją na lekcjach wynikają z pozornej podzielności uwagi, którą dziecko skupia na telefonie czy właśnie nie weszła jakaś nowa wiadomość bez których często też nie potrafią żyć, bo to już jest rodzaj pewnego uzależnienia, cofają też skupienie, tak też niektórzy mówią, że wręcz to dziecko, kiedy dzieli uwagę między to, co mówi nauczyciel, a to co leży obok na ławce szkolnej i w telefonie się wyświetla, to dziecko natychmiast traci po prostu skupienie i proces myślowy. To pokazuje jak poważny to jest problem, więc tym bardziej pewnie warto posłuchać tych ekspertów. Dziwię się szczerze mówiąc, że szkoły nie korzystają z tej możliwości, bo rozumiem, że prawna możliwość jest, żeby to w statucie szkoły zmieniać?

Prawna możliwość jest, każda szkoła decyduje o swoim statucie. Oczywiście dyrekcja z nauczycielami i z rodzicami takie decyzje może podejmować. Wiele badań międzynarodowych, chociażby z UNESCO podają te same przyczyny, o których pan przed chwilą wspomniał, ale też cyberprzemoc, co jest bardzo dużym wyzwaniem przy różnych aferach w Polsce i nie tylko, które się gdzieś tam w ostatnim czasie działy związane właśnie z młodzieżą, cyberprzemocą czy cyberprzestępstwami,  żeby nasze dzieci zabezpieczyć też przed tym. Chociaż dobra byłaby taka nauka, żeby takie lekcje z cyberbezpieczeństwa czy z higieny cyfrowej w szkołach były, więc nie o to chodzi żebyśmy jutro porozmawiali o tym, żeby zakazać wszystkim korzystania ze smartfonów, ale porozmawiać jak zabezpieczyć młodzież, jak rozmawiać z rodzicami na ten temat, żeby rozmawiali z dziećmi swoimi i żeby to  przebiegało w bezpieczny sposób, ale też żeby dzieci były świadome zagrożeń, które na nich niestety czekają czasami w Internecie.

O której godzinie i do jakiego miejsca Państwo zapraszacie jutro?

Zapraszamy jutro o godzinie 17:30 do Sali Malinowej w Urzędzie Miasta Poznania przy placu Kolegiackim. Gośćmi będą pani Bogna Białecka, pan Michał Twardosz, pan Tomasz Lewandowski, pani minister Jadwiga Emilewicz, zostali zaproszeni radni wszystkich opcji, bo to też jest taki temat, który chcielibyśmy później przedyskutować na komisji bezpieczeństwa i oświaty, więc zapraszamy jak najbardziej wszystkich. Myślę, że to jest temat ponad podziałami politycznymi, bo tutaj chodzi o bezpieczeństwo najmłodszych poznaniaków, więc myślę, że możemy na ten temat bez wielkich kłótni porozmawiać i do tego bardzo zachęcam.